Pierwszy na Podkarpaciu tak znaczący kongres gospodarczy okazał się strzałem w dziesiątkę. Zarówno pod kątem prelegentów, jak i lokalizacji.

Należy przyznać, że było to wydarzenie bez precedensu. Kongres 590 to niesamowite uwolnienie polskiego potencjału – przez 2 dni od rana do wieczora w podrzeszowskiej Jasionce w nowoczesnym Centrum Wystawienniczo-Kongresowym rozmawiali polscy przedsiębiorcy, samorządowcy i politycy. Świetne przemówienie Prezydenta Andrzeja Dudy, bardzo dobrze przyjęte słowa Pani Premier Beaty Szydło, rewolucyjne tezy gospodarczej konstytucji Wicepremiera Mateusza Morawieckiego – to tylko niektóre z udanych wystąpień. Do tego dochodzą dziesiątki równoległych paneli gospodarczych i setki rozmów oraz nagrodzenie najlepszych przez Kapitułę gospodarczymi nagrodami Prezydenta Rzeczypospolitej.

Pierwszego dnia wyjeżdżałem z CWK przed samą północą, po licznych rozmowach o szansach gospodarczych dla Rzeszowa i Podkarpacia. Niektóre wspomnienia dotyczyły przeszłości – z prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim widziałem się po niemal 20-letniej przerwie, z prezesem PZU Michałem Krupińskim po 10-letniej, z Prezydentem Andrzejem Dudą po 1,5-rocznej, podobnie jak z Premier Beatą Szydło. Było zatem o czym rozmawiać.

Byłem świadkiem ogromnej liczby rozmów między przedsiębiorcami. Podziwiano nasz rejon, jeśli chodzi o potencjał rozwojowy i osiągnięte już sukcesy. Do tego dochodzą bezpośrednie relacje na żywo w TVP i na antenach radiowych.

Jestem przekonany, że ta zasłużona nobilitacja Rzeszowa na trwałe zagości w kalendarzu gospodarczych wydarzeń roku. Mamy odpowiedni obiekt i prężne firmy, aby skalą i znaczeniem wydarzenia przyćmić forum w Krynicy. Aby powiedzenie „Dobre, bo polskie” zastąpić słowami „Najlepsze to polskie”.

Dokładnie rok po zaprzysiężeniu nowego rządu i szerokim wspieraniu polskich rodzin (500 +, Mieszkanie Plus, darmowe leki dla seniorów) następuje też przełom dla polskich przedsiębiorców. Kongres pokazał, że Podkarpacie ma w tym swój znaczący udział.

Reklama