Podmioty lecznicze na Podkarpaciu, które w swoich strukturach mają oddziały zakaźne, od piątku mają pozostawać w stanie podwyższonej gotowości.
Taką decyzję w piątek, 28 lutego, wydała Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, o czym wieczorem poinformowała nas Małgorzata Waksmundzka-Szarek, rzecznik Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie. Wojewoda zrobiła to na piątkowy wniosek Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego.
Wojewoda nałożyła na wybrane podmioty lecznicze, które w swoich strukturach mają oddziały zakaźne, obowiązek pozostawania od 28 lutego w stanie podwyższonej gotowości. Cel? Przyjęcie osób znajdujących się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. – Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności – podkreśla Małgorzata Waksmundzka Szarek.
Decyzja wojewody związana jest z prowadzonymi działaniami profilaktycznymi w związku z możliwością wystąpienia i rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2.
Jednocześnie przedstawiciele Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego poinformowali, że nadal jest aktualny piątkowy komunikat podkarpackiego sanepidu na temat osób, które są objęte nadzorem epidemiologicznym. Pod nadzorem na Podkarpaciu jest obecnie 81 osób, w szpitalach przebywa 8 osób, u których podejrzewa się wystąpienie koronawirusa.
Jak dotychczas, w Polsce nie stwierdzono koronawirusa.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl