Wójt gminy Wiązownica usłyszał wczoraj (12 marca) zarzuty w Prokuraturze Apelacyjnej w Lublinie związku z postępowaniem prowadzonym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jest podejrzany o oszustwa, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązkowców.
Funkcjonariusze CBA prowadzą od kilku miesięcy śledztwo pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie dotyczące powoływania się na wpływy na terenie województwa podkarpackiego. W związku z prowadzonym postępowaniem wczoraj w prokuraturze przedstawiono zarzuty 53-letniem wójtowi gminy Wiązownica.
– Mężczyzna usłyszał osiem zarzutów obejmujących oszustwo oraz przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, również w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zarzuty obejmują między innymi podejrzenie nieprawidłowości w związku z organizowanymi w latach 2009-2011 przetargami na dożywianie uczniów szkół podstawowych i gimnazjum na terenie Gminy Wiązownica. Wszystko wskazuje również na nieprawidłowości związane z organizowaniem w 2010 r. przetargu na dostawę używanego samochodu ratowniczo-gaśniczego przeznaczonego na wyposażenie OSP w Radawie oraz w 2011 r. na dostawę samochodu osobowego na potrzeby urzędu – poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA.
W trakcie śledztwa zgromadzono także dowody wskazujące na posłużenie się nierzetelnym protokołem w celu wyłudzenia 300 tys. zł dotacji z funduszy Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na remont drogi gminnej. W protokole stwierdzono uszkodzenie drogi w wyniku klęski żywiołowej, gdy faktycznie jej uszkodzenie było następstwem normalnego użytkowania.
Prokurator zastosował wobec wójta dozór policji, poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju.
redakcja@rzeszow-news.pl