Ubiegłoroczny sukces lodziarni Fresh Ice Cream, w której mrożone słodkości powstają na oczach klientów, sprawił, że w Rzeszowie powstała kolejna taka lodziarnia.

[Not a valid template]

 

Pierwsza lodziarnia Fresh Ice Cream powstała na ubiegłorocznych wakacjach w pasażu hipermarketu b1 (dawny Real) przy al. Witosa w Rzeszowie. Lodziarnia była hitem upalnych dni.

Twórcy Fresh Ice Cream – lody Tajskie zdecydowali, że lodziarnię przeniosą z b1 przeniesie na wysepkę w pasażu hipermarketu E. Leclerc, gdzie lodziarnia jest czynna od godz. 10:00 do 20:00.

W Rzeszowie powstała też druga lodziarnia, która znajduje się przy  ul. Grunwaldzkiej 10. Tam jest czynna przez cały tydzień od godz. 10:00 do 21:00. Na obu stoiskach lody robione są ręcznie i na miejscu. Otwarcie nowej lodziarni też okazało się prawdziwym „strzałem w dziesiątkę”.

Co jest takiego wyjątkowego w tych lodach? Na zimną, metalową płytę – sprowadzoną specjalnie z Tajlandii – kładzie się dodatek smakowy i zalewa śmietanką, potem ręcznie, za pomocą szpatułek, sieka go, miażdży, rozsmarowuje na zmrożonej płycie oraz zeskrobuje w efektowne rulony.

Powstają na miejscu, na oczach klientów, którzy sami wybierają smaki. We Fresh Ice Cream nie ma gotowych smaków, jak to jest w innych lodziarniach. Tu klient wybiera sam, jakie chce zjeść lody. Może łączyć dodatki w dowolny sposób. Jest z czego wybierać – poza kilkunastoma rodzajami owoców są bakalie, czekolada, mięta, kokos, ciasteczka (np. oreo), kruszone batoniki, cukierki Michaszki  i wiele innych.

Można zmieszać dosłownie wszystko. Niektóre połączenia trochę szokują, jak np. kwaśne kiwi ze słodkimi ciasteczkami, do tego truskawka i banan. – Ale wyobraźnia klientów nie zna granic i o to właśnie chodzi – uważają właściciele Fresh Ice Cream, którzy zamierzają lody serwować także na weselach.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama