Marek Bajdak z Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego jest kandydatem na komisarza w Rzeszowie.
Ewa Leniart (PiS), wojewoda podkarpacki, wysłała już w tej sprawie wniosek do premiera RP Mateusza Morawieckiego, który ostatecznie zdecyduje, kto będzie komisarzem w Rzeszowie. Leniart od wielu dni szukała osoby, która podejmie się tej roli.
Wybór padł na Marka Bajdaka, obecnego dyrektora wydziału nieruchomości w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie. Bajdak w PUW pracuje od 2016 roku.
– Wojewoda postanowiła wskazać kandydata, który przeprowadzi miasto do rozstrzygnięcia przedterminowych wyborów. Będzie on w tym czasie pełnił funkcję techniczną i administrował miastem – mówi Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody podkarpackiego.
Komisarz będzie rządził miastem po tym, jak z funkcji prezydenta Rzeszowa 10 lutego zrezygnował Tadeusz Ferenc. Termin przyspieszonych wyborów nie jest jeszcze znany. Teoretycznie powinny się one odbyć w ciągu 90 dni od daty rezygnacji Ferenca.
Wybór Marka Bajdaka na komisarza w Rzeszowie ma być ukłonem wobec tych środowisk, które apelowały do wojewody Ewy Leniart, by wskazała kandydata, który nie jest na pierwszej linii politycznego frontu.
Apelował o to m.in. Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa. Wskazanie Bajdak na komisarza ocenia pozytywnie. – Spodziewam się, że wybory odbędą się w roztropnym terminie, czyli do 90 dni – mówi Dec.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl