Fot. Screen z fanpage "Miasto Rzeszów"

Popularny fanpage „Miasto Rzeszów” na swoim profilu zamieścił ankietę, w której pytał, czy Rzeszów powinien być strefą wolną od LGBT. Autorów sondy skrytykowała podkarpacka europosłanka PO Elżbieta Łukacijewska.

W ubiegłym tygodniu prawicowa i pro-PiSowska „Gazeta Polska” zapowiedziała, że wraz z tygodnikiem będzie rozprowadzać naklejki z napisem „Strefa wolna od LGBT”, na których będzie widniał przekreślony tęczowy symbol nawiązujący na flagi ruchu LGBT. Rzeszowski, dość popularny fanpage – „Miasto Rzeszów”, który ma ponad 52 tys. fanów, postanowił wykorzystać ten motyw na swoim Facebooku.

I tak w niedzielę około godz. 19:30 na „Miasto Rzeszów” pojawiła się kontrowersyjna ankieta. Jej autorzy opublikowali zdjęcia naklejek, a nad nim pojawiło się stwierdzenie „Rzeszów strefą wolną od LGBT” i odpowiedzi: „Tak”, „Nie”. Ankieta miała być na fanpage’u dostępna przez kolejnych sześć dni.

Post został usunięty jednak w poniedziałek przed południem w przeciągu kilku minut, gdy sprawą zainteresowała się podkarpacka europosłanka Platformy Obywatelskiej – Elżbieta Łukacijewska.

Łukacijewska: retoryka faszyzmu i mowy nienawiści

Na swoim Facebooku, komentując wpis „Miasta Rzeszów”, napisała, że Rzeszów to miasto nowoczesne, otwarte, które zawsze chwali i daje za przykład, dlatego administratorzy fanpage publikując swoją „zdefiniowaną ankietę” wpychają Rzeszów na „tory retoryki faszyzmu i mowy nienawiści”.

„Musimy reagować, od razu! Brak tolerancji i ciche przyzwolenie na agresję łatwo mogą doprowadzić do tragedii. Za chwilę wyzywane i opluwane będą kobiety w za krótkich spódnicach, blondynki, ludzie starsi, ludzie innego koloru skóry, czy narodowości” – zauważyła Elżbieta Łukacijewska.

Europosłanka stwierdziła także, że nierzadko jest tak, że „najwięcej ukrytych homoseksualistów jest w grupach nawołujących do ataku na LGBT”. „Człowiek, człowiekowi wilkiem – to już było i doprowadziło do strasznych rzeczy. Naszym zadaniem jest budowanie społeczeństwa otwartego, tolerancyjnego, wolnego od nienawiści i szczucia na siebie nawzajem” – napisała Łukacijewska.

Kilka minut po tym post z kontrowersyjną ankietą został usunięty. „Cieszę się, że „Miasto Rzeszów” usunęło ankietę, akurat kilka minut po moim wpisie. Chcę wierzyć, że administratorzy co do ankiety mieli dobre intencje, ale zrobili to w zły, niemądry sposób. Dobrze, że obrażający ludzi wpis został usunięty i mam propozycję dla administratorów, może akcja Rzeszów/Podkarpacie wolne od pedofilii?” – zapytała Łukacijewska.

Administrator: zalała nas fala hejtu

Michał Karol, administrator „Miasta Rzeszów”, w rozmowie z Rzeszów News całą sprawę skomentował krótko: „Chcieliśmy wywołać dyskusję mieszkańców Rzeszowa w kontekście ostatnich wydarzeń i niedawnego przemarszu środowisk LGBT ulicami miasta” – napisał.

„Zalała nas jednak fala hejtu i gróźb z całej Polski, więc dalsze funkcjonowanie sondy nie miało sensu. Środowiska te [LGBT – przyp. red.] są bardzo aktywne w mediach społecznościowych. Liczyliśmy na dyskusję, a zostaliśmy zakrzyczani, pomimo kilkukrotnych próśb o kulturę wypowiedzi. Kontynuowanie takiej „dyskusji” przez następne 6 dni było bezcelowe i sprawiało tylko kłopot” – dodał Michał Karol. 

Twierdzi on, że przed usunięciem postu nie widział reakcji Elżbiety Łukacijewskiej. Kontrowersyjną ankietę usunęli sami.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama