– To niezgodne z obowiązującymi przepisami – twierdzi rzeszowska policja, oceniając zachowanie młodych ludzi, którzy w weekend w nocy na rondzie przy ul. Sokoła… tańczyli salsę.
Nasz tekst na temat kilkunastu par tańczących salsę na rondzie w pobliżu Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie wywołał ogromną liczbę reakcji na naszym Facebooku. „Rewelacja. Brawo za inicjatywę!”, „Trzeba to powtórzyć”, „I za to kocham Rzeszów!” -komentowali nasi Czytelnicy.
Nie wszystkim salsa na rondzie jednak przypadła do gustu. „Powinni dostać mandaty”, „A gdzie policja? Przecież to niebezpieczne!” – zwracają uwagi internauci.
O ocenę „zabawy” młodych ludzi na rondzie zapytaliśmy Komendę Miejską Policji w Rzeszowie. W jej imieniu wypowiedział się mł. asp. Tomasz Drzał z Wydziału Prewencji. Poniżej treść.
To wykroczenie w ruchu drogowym
Zachowanie przedstawione na filmie jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Pomimo, iż jak wynika z nagrania, osoby te nie spowodowały realnego zagrożenia w ruchu drogowym, musiały wcześniej wejść na tę część drogi, tym samym naruszyły przepisy dotyczące obowiązku korzystania przez pieszych z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku z pobocza, za co może być nałożony mandat karny w wysokości 50 zł.
Zdarzenie, o którym mowa nie miało charakteru imprezy zorganizowanej, było spontaniczne i nie przejawiało zachowań chuligańskich, więc można je jedynie rozpatrywać pod kątem popełnienia wykroczenia w ruchu drogowym.
Pomimo, iż to konkretne zdarzenie nie spowodowało realnych zagrożeń, Policja nie popiera tego typu inicjatyw i zachowań, gdyż są one niezgodne z obowiązującymi przepisami prawnymi.
W przypadku chęci zorganizowania tego typu imprezy, winno być to zgłoszone w odpowiednich instytucjach, a po uzyskaniu właściwej zgody, część drogi, na której odbywa się wydarzenie powinna zostać czasowo wyłączona z ruchu.
Mł. asp. Tomasz Drzał
Wydział Prewencji KMP w Rzeszowie
redakcja@rzeszow-news.pl