Będzie 10 tys. nowych tytułów na półkach rzeszowskich bibliotek. Na dodatkowe kody z dostępem do aplikacji Legimi czytelnicy muszą poczekać.
– Kupujemy nowości wydawnicze, książki z nagrodami literackimi, uzupełniamy serie i odświeżamy klasykę – wyjaśnia Natalia Szwedo z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie.
Na liście zakupów są też książki jakich chcą czytelnicy. Czego ich zdaniem nie powinno zabraknąć na półkach zgłaszają bibliotekarzom, można też wysłać maila z propozycjami. To właśnie te książki są później najczęściej wypożyczane.
Rzeszowscy czytelnicy chętnie sięgają po kryminały. Ogromnym powodzeniem cieszy się twórczość Remigiusza Mroza i Wojciecha Chmielarza. Serca czytelniczek podbiła Kristin Hannah, ale też nasze polskie pisarki: Krystyna Mirek, Maria Paszyńska czy Zofia Osowska.
– Młodsi uwielbiają Justynę Bednarek, a rodzice często pytają o książki psychologiczne, które pomogą ich dzieciom lepiej zrozumieć i poradzić sobie z emocjami – opowiada Natalia Szwedo.
Wśród nowości będzie też 1000 audiobooków. Jest sporo czytelników, którzy sięgają tylko po książki w takiej formie. Jeśli potrzebują, mogą też wypożyczyć czytnik.
Sporym zainteresowaniem cieszą się kody z dostępem do aplikacji Legimi. To wirtualna czytelnia z ponad 60 tys. e-booków i audiobooków. Ale liczba kodów jest ograniczona. Wszystkie rzeszowskie biblioteki mają ich 250. To oznacza, że kto pierwszy, ten lepszy.
Kody wypożyczane są pierwszego dnia każdego miesiąca. Nie można ich rezerwować. – Są tacy czytelnicy, którzy biorą urlop tego dnia z pracy, żeby stanąć w kolejce jeszcze przed otwarciem biblioteki – nie ukrywa Natalia Szwedo.
I dodaje, że na razie trwają rozmowy dotyczące zwiększenia liczby kodów do aplikacji Legimi. Czy się to uda, będzie wiadomo pod koniec roku lub na początku przyszłego.
Rzeszowscy bibliotekarze mają do wydania 400 tys. zł. Z zakupami muszą zdążyć do końca roku. Pieniądze na zakup nowych książek i audiobooków pochodzą z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl