Niemal 3,8 promila alkoholu w organizmie miał 35-letni mężczyzna, który kierował w Rzeszowie citroenem. Wiózł pasażerkę. Też pijaną.
35-latek wpadł podczas policyjnej kontroli w miniony czwartek. Ok. godz. 15:00 na ulicy Podwisłocze funkcjonariusze zwrócili uwagę na kierowcę citroena, który mimo padającego deszczu jechał bez wymaganego oświetlenia, ale z włączonymi światłami awaryjnymi.
Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli. Od razu poczuli od niego alkohol. 35-letni mężczyzna był kompletnie pijany. Alcosensor wykazał, że jego organizmie blisko 3,8 promila alkoholu. Mężczyzna jechał z pasażerką, która również była pijana.
– Okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na polecenie funkcjonariuszy, citroen został odholowany na parking. Za jazdę po pijanemu 35-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za jazdę bez uprawnień, dostanie również zakaz prowadzenia pojazdów.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl