Zdjęcie: KMP w Rzeszowie
Reklama

Dzielnicowi z Głogowa Małopolskiego zatrzymali włamywacza na gorącym uczynku. Okazało się, że przed wtargnięciem do domu, groził właścicielce jego podpaleniem i zniszczeniem samochodu.

Właścicielka przekonała się o tym, że najlepszym zabezpieczeniem przed włamywaczami jest uważny i życzliwy sąsiad, gdyż właśnie taka osoba powiadomiła ją o zajściu.

Uważny sąsiad

W ubiegłym tygodniu, w godzinach rannych, mieszkanka powiatu rzeszowskiego otrzymała telefon od swojego sąsiada, który poinformował ją, że do jej domu najprawdopodobniej ktoś się włamał. Mężczyzna, nie tracąc czasu, poinformował o zdarzeniu także dyżurnego z komendy miejskiej, który natychmiast skierował na miejsce funkcjonariuszy.

– Dzielnicowi z komisariatu w Głogowie Małopolskim, którzy pojechali pod wskazany adres, zauważyli uchylone drzwi do domu jednorodzinnego oraz uszkodzony zamek w drzwiach wejściowych, a kiedy weszli do środka zwrócili uwagę na pootwierane szafki – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Wspomniane szafki były plądrowane przez mężczyznę, którego funkcjonariusze również zastali w środku. Jak ustalili, nie był on zameldowany pod wskazanym adresem. W trakcie przeszukania ujawnili przy nim banknoty w obcej walucie.

Zdjęcie: KMP w Rzeszowie

Groził podpaleniem domu

Niedługo później na miejsce przyjechała właścicielka posesji. Okazało się, że zna mężczyznę, który włamał się do jej domu, a ujawnione przy nim pieniądze należą do niej. Nietrzeźwy, 29-letni włamywacz został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań.

– W czasie, gdy trzeźwiał, śledczy z komisariatu przyjęli od pokrzywdzonej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – dodała podkom. Magdalena Żuk.

Reklama

Mundurowi ustalili, że mężczyzna, jeszcze przed tym jak się do niej włamał, groził jej zniszczeniem samochodu i podpaleniem domu.

Trzy zarzuty

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 29-latkowi trzech zarzutów.

– Jeden z nich dotyczył przestępstwa kradzieży z włamaniem, a dwa pozostałe gróźb karalnych. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, ale skorzystał z prawa do złożenia wyjaśnień – poinformowała rzeczniczka.

Akta sprawy przekazano do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego wolnościowych środków zapobiegawczych w postaci policyjnego dozoru połączonego z zakazem zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną. Za popełnione czyny grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Podczas kontroli drogowej znaleziono 1,5 kg mefedronu. To jeden z tegorocznych rekordzistów na Podkarpaciu

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama