pikieta-rzeszow-edukacja-zdrowotna
Kadr z materiału wideo akcji akcji „TAK dla edukacji! NIE dla deprawacji”
Reklama

W czwartek, 28 sierpnia, o godzinie 14:00 pod Kuratorium Oświaty w Rzeszowie odbędzie się pikieta, zorganizowana przez „Koalicję na rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły”. To sprzeciw wobec nowego przedmiotu „Edukacja zdrowotna”, który startuje od 1 września br. i ma zastąpić „Wychowanie do życia w rodzinie”.

Organizatorzy uważają, że jest to ideologiczne narzędzie, które może zaszkodzić dzieciom. były Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak, twierdzi, że edukacja zdrowotna to nie ideologia, tylko wiedza potrzebna do życia. 

Pikieta w Rzeszowie częścią dużej akcji 

Pikieta w Rzeszowie jest częścią ogólnopolskiej akcji, która ma na celu zwrócenie uwagi na zmiany w programie nauczania. Jak czytamy w materiałach organizatorów, „Edukacja seksualna w wersji genderowej, deprawacyjnej i antyrodzinnej niszczy w dziecku to, co jest potrzebne do prawidłowego rozwoju”.

Zamiast tego, Koalicja na rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły domaga się powrotu do tradycyjnego modelu, który, ich zdaniem, z powodzeniem funkcjonował od 1998 roku.

krops
Grafika: KROPS Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły

To nie pierwszy tego rodzaju protest w Rzeszowie. Poprzedni, w grudniu 2024 r., również zorganizowało Polskie Stowarzyszenie Wolne Podkarpacie. Protestowano przeciw zapowiadanemu wówczas nowemu przedmiotowi w szkole – edukacji zdrowotnej. Organizatorzy przekonywali, że nowy przedmiot będzie skupiał się na seksualizacji dzieci.

„Edukacja zdrowotna to nie ideologia”

Nowy przedmiot ma być obowiązkowy dla wszystkich uczniów od 4. klasy szkoły podstawowej. Ministerstwo Edukacji zapowiedziało, że celem jest wprowadzenie go na stałe do szkół. To właśnie ten fakt budzi największy niepokój.

Organizatorzy akcji zachęcają rodziców do złożenia pisemnej rezygnacji z zajęć „edukacji zdrowotnej” w szkole, najpóźniej do 25 września. Akcja ma na celu masowe wypisywanie dzieci, co ma stać się sygnałem sprzeciwu wobec wprowadzanego przedmiotu.

Jednak nie wszyscy podzielają te obawy. Zgoła odmiennego zdania jest były Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak. „Wypisanie dziecka z edukacji zdrowotnej nosi znamiona działania na jego szkodę” – stwierdza Marek Michalak na łamach portalu Rynek Zdrowia.

Reklama

„Edukacja zdrowotna to nie ideologia. To wiedza potrzebna do życia” – podkreśla Michalak. Wskazuje, że w ramach nowego przedmiotu dzieci dowiedzą się, jak dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne, jak rozpoznawać niepokojące sygnały w swoim ciele, czym jest asertywność czy jak unikać uzależnień i przemocy.

Zarzuty o seksualizację 

Środowiska naukowe wystosowały „List otwarty w obronie programu Edukacji Zdrowotnej do Rządu i parlamentu RP”, w którym stwierdzono, że właściwa edukacja jest najskuteczniejszym czynnikiem chroniącym dzieci i młodzież przed wszelkimi formami krzywdzenia – psychicznego, fizycznego, seksualnego, ekonomicznego, zaniedbania i cyberprzemocy. 

W liście, broniąc się przed zarzutami o seksualizację, powołano się na słowa nieżyjącego Papieża Franciszka: „Wierzę, że musimy prowadzić edukację seksualną w szkołach. Seks jest darem od Boga. To nie potwór, to dar od Boga, by kochać” – mówił Franciszek. 

„Potrzebna jest edukacja seksualna dla dzieci. Ideałem jest, aby zaczęli w domu, z rodzicami. Nie zawsze jest to możliwe w wielu sytuacjach rodzinnych lub dlatego, że nie wiedzą, jak to uczynić. Szkoła to nadrabia i musi to czynić, w przeciwnym razie pozostaje pustką, która zostaje wypełniona przez jakąkolwiek ideologię” – podsumował papież podczas konferencji prasowej po Światowych Dniach Młodzieży w Panamie. 

Dwa światy, jedna dyskusja

Wątpliwości organizatorów budzą szczególnie działy „Dojrzewanie” i „Zdrowie seksualne”, które – ich zdaniem – są „szkodliwe, antyzdrowotne i seksualizujące”. Twierdzą, że edukacja zdrowotna to nic innego jak próba wprowadzenia do szkół ideologicznych treści, które są sprzeczne z wartościami prorodzinnymi.

Były RPD na łamach „Rynku Zdrowia” ostrzega, że „wypisanie dziecka z lekcji edukacji zdrowotnej to pozbawienie go dostępu do rzetelnej i sprawdzonej wiedzy, zwiększenie ryzyka, że będzie szukało informacji w niepewnych źródłach”. Dyskusja wokół nowego przedmiotu wyraźnie pokazuje, jak bardzo polskie społeczeństwo jest podzielone w kwestii podejścia do wychowania, edukacji i roli szkoły w kształtowaniu postaw młodych ludzi.

Obecny a poprzedni przedmiot nauczania – różnice

Cecha

Wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ)

Edukacja zdrowotna (od 1.09.2025)

Status

Przedmiot fakultatywny – rodzice mogli wypisać ucznia

Przedmiot, wbrew pierwotnym zapowiedziom ministerstwa fakultatywny

Zakres tematyczny

Dojrzewanie, relacje, miłość, przyjaźń, odpowiedzialne rodzicielstwo, rola rodziny

Zdrowie fizyczne (odżywianie, aktywność, choroby), zdrowie psychiczne (emocje, stres, depresja), zdrowie seksualne i reprodukcyjne (antykoncepcja, równość płci), profilaktyka uzależnień, bezpieczeństwo cyfrowe

Podejście wychowawcze

Akcent na wartości prorodzinne i etyczne; często w duchu tradycji katolickiej

Akcent na neutralność światopoglądową i wiedzę naukową

Cel

Przygotowanie do życia w rodzinie i społeczeństwie

Kształtowanie postaw prozdrowotnych i umiejętności dbania o zdrowie fizyczne, psychiczne i społeczne

Ocena

Brak stopni – tylko adnotacja „uczęszczał/nie uczęszczał”

Normalne oceny wpisywane na świadectwo (bez wpływu na promocję)

Etap edukacyjny

Klasy IV-VIII SP, szkoły ponadpodstawowe

Klasy IV-VIII SP, klasy I-III liceum, technikum i szkół branżowych

Kontrowersje

Krytykowany za zbyt tradycyjne podejście i brak atrakcyjności dla młodzieży

Krytykowany za odejście od wartości rodzinnych i ryzyko „seksualizacji” młodzieży

(mob)

Czytaj więcej: 

Na Podkarpaciu powstaną nowe klasy mundurowe. 11 szkół podpisało porozumienie z policją i SG

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama