Rzeszowscy radni PiS uważają, że Rada Miasta Rzeszowa powinna podjąć uchwałę o wsparciu finansowym budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie.

[Not a valid template]

 

Kilka dni temu Aleksander Bentkowski, prezes CWKS Resovia Rzeszów, przedstawił projekt budowy Centrum, którego koszt jest szacowany na 32 mln zł. Połowę pieniędzy jest w stanie dać Ministerstwo Sportu, ale pod warunkiem, że drugą połowę wyłożą samorządy: miejski i wojewódzki. Samorządy muszą się zdecydować do końca kwietnia, bo w maju ministerstwo podejmie decyzję, jakie w tym roku inwestycje dofinansuje.

Jest projekt uchwały

Uchwały Rady Miasta Rzeszowa i sejmiku podkarpackiego mogą być tylko intencyjne, ale z gwarancją, że oba samorządy nie wycofają ze wsparcia finansowego inwestycji. W zamian resort sportu zgodzi się, aby samorządy wykładały pieniądze na raty – po 4 mln zł w 2016 i 2017 roku.

Radni klubu PiS w rzeszowskiej Radzie Miasta przygotowali projekt uchwały, który ma trafić na najbliższą sesję – 28 kwietnia. W projekcie uchwały czytamy, że „Rada Miasta Rzeszowa z aprobatą przyjmuje inicjatywę wybudowania przy ulicy Wyspiańskiego w Rzeszowie Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki jako wspólnego przedsięwzięcia Klubu Sportowego Resovia, oraz samorządów Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa”.

Duża szansa dla Rzeszowa

W projekcie jest zapis, że rzeszowska rada „deklaruje wolę współuczestniczenia w finansowaniu tego przedsięwzięcia”. Zasady mają być sprecyzowane przez marszałka podkarpackiego, prezydenta Rzeszowa, władze Resovii, oraz przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki.

– Pomysł stworzenia Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki jest dużą szansą dla Rzeszowa. Budowa centrum sportowego o znaczeniu regionalnym pozwoli na stworzenie w naszym mieście jeszcze jednej funkcji, która będzie umacniać Rzeszów w jego funkcjach metropolitalnych – uważa radny PiS Robert Kultys.

– Pozwoli także w nowoczesny sposób zagospodarować istniejące obiekty sportowe przy ul. Wyspiańskiego i stworzyć jeszcze jedną interesującą wizytówkę stolicy województwa. Mam też nadzieję, że sąsiedztwo z budynkami mieszkalnymi zostanie tak urządzone, aby inwestycja była dobrze przyjęta przez okolicznych mieszkańców – dodaje Kultys.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama