Zdjęcie: Michał Mielniczuk / Podkarpacki Urząd Marszałkowski
Reklama

Radnym Platformy Obywatelskiej i Rozwoju Rzeszowa nie podoba się planowana lokalizacja Dzwonu Niepodległości na Placu Farnym. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa: – Zaproponujcie inne miejsce. 

Wtorkowa sesja Rady Miasta Rzeszowa skłoniła radnego Sławomira Gołąba z Rozwoju Rzeszowa do dyskusji na temat Dzwonu Niepodległości, który miasto otrzymało w prezencie od Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie.

Dzwon powstał z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Kosztował 120 tys. zł, pieniądze wydał urząd marszałkowski. Podczas ubiegłorocznych uroczystości dzwon stanął na Placu Farnym obok pomnika płk. Leopolda „Lisa” Kuli, potem przeniesiono go przed siedzibę urzędu marszałkowskiego przy al. Cieplińskiego.

Kilka miesięcy później związek strzelecki “Strzelec” zaproponował władzom Podkarpacia, by Plac Farny, należący do miasta, stał się docelową lokalizacją dzwonu. Przy okazji zaproponowano, by miasto wykonało dzwonnicę.

W maju na prośbę Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa, dwoje studentów piątego roku architektury Politechniki Rzeszowskiej – Tomasz Jaworski i Marlena Mularska – przygotowali swoją wizje dzwonnicy zagospodarowania placu. W założeniu miały być jedynie inspiracją. 

Miasto właściwą koncepcję dzwonnicy chce opracować do końca br. Na ten cel Rada Miasta Rzeszowa zapisała we wtorek w budżecie miasta 3000 zł. Sławomir Gołąb, korzystając z okazji, poruszył kwestię lokalizacji dzwonnicy.

– Mam wątpliwości, czy dzwonnica powinna znajdować się w tym miejscu. Będziemy ingerować w prawie 200-letnią architekturę. Właściwszym miejscem jest plac, gdzie stoi  pomnik marszałka Piłsudskiego [Plac Wolności – przyp. red.] – uważa Sławomir Gołąb. 

– To miejsce wskazali studenci, architekci i samorząd wojewódzki – odpowiadał Tadeusz Ferenc. 

Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu PO, także poparła Sławomira Gołąba. – Plac Farny to złe miejsce na dzwonnicę – mówiła Kaźmierczak. – Proszę zaproponować inne, lepsze miejsce. Dostaliśmy podarunek od marszałka. Należy mu podziękować i powiesić dzwon w dzwonnicy tam, gdzie wskazują architekci – powiedział Tadeusz Ferenc.  

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama