Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej przy wsparciu CBŚP i KAS zlikwidowali pod Jarosławiem nielegalną wytwórnię melasy tytoniowej do fajek wodnych. Zatrzymano trzech obywateli Ukrainy oraz 7,5 tony gotowego do dystrybucji produktu.
Jak poinformowała Elżbieta Pikor, rzecznik BOSG, pogranicznicy od kilkunastu miesięcy rozpracowywali członków grupy przestępczej działającej na terenie Podkarpacia oraz w innych miejscowości na terenie kraju.
Pod Jarosławiem odkryli nielegalną fabrykę melasy tytoniowej z profesjonalną linią technologiczną służącą m.in. do mieszania sprowadzonych z krajów UE półfabrykatów. W grudniu ub. r. funkcjonariusze BOSG w Przemyślu wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji z Chełma i Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego z Przemyśla przeszukali garaż, w którym znajdowała się fabryka.
– Na gorącym uczynku zatrzymano trzech obywateli Ukrainy. Na miejscu w pojemnikach i kartonach ujawniono 7,5 tony gotowej już do dystrybucji melasy tytoniowej – relacjonuje Elżbieta Pikor.
Pogranicznicy zabezpieczyli też profesjonalną linię produkcyjną z urządzeniami służącymi do mieszania półproduktów, nasączania ich esencjami i olejkami aromatycznymi, a następnie pakowania do zafoliowanych paczek. Zabezpieczono też faktury i dokumenty przewozowe na półprodukty sprowadzane z państw UE.
Z materiałów operacyjnych BOSG, wynika, że melasa tytoniowa z dużym zyskiem miała być sprzedawana na rynki państw Europy Zachodniej. W Polsce kilogram melasy pochodzącej z legalnego źródła kosztuje 250 zł.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Regionalna w Rzeszowie, która wobec zatrzymanych Ukraińców zastosowała dozory policji, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe – po 40 tys. zł od osoby. Sprawa ma charakter rozwojowy. Pogranicznicy i CBŚP nie wykluczają się kolejnych zatrzymań.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl