Wielokrotne wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym, zmuszanie innych uczestników do zjeżdżania na pobocze, niestosowanie się do znaków drogowych, jazda niedopuszczonym do ruchu i niesprawnym pojazdem – to tylko część przewinień kierowcy BMW.

28-letniemu mieszkańcowi powiatu tarnobrzeskiego kolbuszowscy policjanci zatrzymali prawo jazdy i właśnie skierowali do sądu wniosek o ukaranie.

Na początku grudnia policjanci z zauważyli kierowcę BMW, który jadąc krajową „dziewiątką” na odcinku Cmolas -Zarębki kilkakrotnie wyprzedzał samochody lekceważąc znaki drogowe. Jego brawura zmuszała innych kierowców do gwałtownego zjeżdżania na pobocze.

Policjanci zatrzymali kierowcę BMW. Kontrola drogowa wykazała kolejne nieprawidłowości – 28-latek miał niesprawny technicznie pojazd, który na dodatek nie posiadał aktualnych badań dopuszczających samochód do ruchu. Mężczyzna naruszył też warunki posiadanych uprawnień do kierowania, prowadząc auto bez okularów pomimo takiego obowiązku.

Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Mężczyzna usłyszał zarzut m.in. spowodowania realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Częściowo przyznał się do popełnienia wykroczeń, a funkcjonariuszom wyjaśnił, że bardzo się spieszył.

Za popełnione wykroczenia 28-latkowi grozi grzywna do 5000 zł. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama