Na 140 tys. zł szacowana jest wartość narkotyków, które zabezpieczyli brzozowscy kryminalni i funkcjonariusze straży granicznej. Spośród ośmiu zatrzymanych mężczyzn, dwóch tymczasowo aresztowano.
Ta sprawa zaczęła się od zatrzymania i aresztowania na dwa miesiące 27-letniego mieszkańca Humnisk, którego policjanci z komendy w Brzozowie podejrzewali o posiadanie marihuany i dopalaczy.W jego mieszkaniu kryminalni znaleźli ok. 250 g suszu roślinnego i 300 g mefedronu.
Po aresztowaniu 27-latka, pod koniec września policjanci odkryli w Brzozowie domową plantację marihuany, którą uprawiał 30-letni mężczyzna. Urządził ją w specjalnie przystosowanym do tego pomieszczaniu. Kryminalni zabezpieczyli 600 g suszu roślinnego i 15 krzewów konopi. 30-latek także został aresztowany na dwa miesiące.
Na tym sprawa narkotykowa jednak się nie skończyła. Brzozowscy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami staży granicznej z Sanoka w ostatnich dniach weszli do 30 domów na terenie powiatu brzozowskiego. Zatrzymali sześć osób w wieku od 17 do 34 lat.
– Funkcjonariusze ujawnili narkotyki w postaci suszu roślinnego lub inne środki odurzające w postaci białego proszku i kryształków. Ponadto, zabezpieczono wagi elektroniczne, młynki, fajki wodne, lufki oraz woreczki – informuje Monika Dereń z brzozowskiej policji.
Łącznie policjanci zabezpieczyli około 4,5 kg narkotyków – marihuany, białego proszku i skrystalizowanej substancji. Zostaną one przekazane do policyjnego laboratorium i tam zbadane. Zatrzymanym osobom postawiono zarzuty posiadania znacznej ilości, uprawy i udzielania narkotyków innym osobom, w tym nieletnim. Wszyscy staną przed sądem.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl