Policjanci ze Strzyżowa zatrzymali podejrzanego o pedofilię. Mężczyźnie postawiono zarzut uprowadzenia oraz obcowania płciowego z nieletnią. Sąd tymczasowo aresztował 36-latka na 3 miesiące.

Policjanci z komendy w Strzyżowie otrzymali informację o poszukiwaniu zaginionej 13-letniej mieszkanki województwa lubelskiego. Z ustaleń tamtejszych funkcjonariuszy wynikało, że nastolatka może przebywać na terenie powiatu strzyżowskiego u dorosłego mężczyzny.

Na podstawie zgromadzonych materiałów strzyżowscy policjanci wytypowali mężczyznę, którego podejrzewali o przetrzymywanie 13-latki. Typowanie okazało się słuszne. Policjanci odnaleźli zaginioną dziewczynę w domu 36-letniego mieszkańca powiatu strzyżowskiego.

Z policyjnych ustaleń wynika, że 13-latka poznała mężczyznę i utrzymywała z nim kontakt przez komunikator internetowy. 36-latek umówił się z nastolatką, że przyjedzie po nią do jej miasta. 13-latka czekała na niego na przystanku.

Mężczyzną od dłuższego czasu pozostawał w zainteresowaniu policji. Już w ubiegłym roku pojawiło się podejrzenie, że miał obcować płciowo z inną nieletnią. Funkcjonariusze zatrzymali 36-latka.

Strzyżowscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z Sekcji do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zabezpieczyli telefony, komputer oraz aparat fotograficzny należący do podejrzanego. Chodzi o ustalenie, czy zawierają one treści mogące stanowić dowody w sprawie.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Komenda Powiatowa Policji w Strzyżowie wystąpiła do strzyżowskiej prokuratury o wszczęcie śledztwa i przedstawienie podejrzanemu zarzutów.

Prokurator Rejonowy w Strzyżowie przedstawił zatrzymanemu zarzut uprowadzenia małoletniej poniżej lat 15 wbrew woli jej opiekuna, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3, oraz zarzut obcowania płciowego z nieletnią poniżej 15 lat, zagrożonego karą więzienia od 2 do 12 lat.

Po przesłuchaniu podejrzanego prokuratura wystąpiła o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i aresztował 36-latka na okres 3 miesięcy.

Śledztwo jest w początkowej fazie i nie można wykluczyć, że podejrzanemu zostaną uzupełnione zarzuty o inne czyny, bądź możliwe będzie surowsze zakwalifikowania zarzucanego mu czynu.

redakcja@rzeszow-news.pl

 

Reklama