Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

31-letni Piotr M., który uciekł z budynku Sądu Rejonowego w Stalowej Woli, jest już w rękach policjantów. Wpadł we wtorek na terenie Lublina. 

Piotra M. namierzono w godzinach popołudniowych. – Policjanci zatrzymali go, gdy wyszedł z domu, w którym się ukrywał – mówi nam Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej. – Analizujemy, czy do odpowiedzialności karnej nie pociągnąć osób, które zapewniały mężczyźnie schronienie i możliwość ukrywania się – dodaje Cierpiatka.

 

Teraz Piotr M. zostanie przewieziony do Zakładu Karnego w Rzeszowie. Postępowanie dotyczące ucieczki 31-latka z budynku sądu we wtorek przejęła od prokuratury w Stalowej Woli Prokuratura Rejonowa w Tarnobrzegu. Kwestia zapewnienia Piotrowi M. schronienia będzie badana w stalowowolskiej prokuraturze. 

31-latkowi za ucieczkę z sądu, do której doszło w zeszłą środę, grozi do dwóch lat więzienia. Piotr M. uciekł z sali rozpraw, gdy sędzia polecił policjantom zdjąć kajdanki mężczyźnie. Pilnowało go wtedy dwóch funkcjonariuszy. M. wyrwał się konwojentom, przeskoczył barierkę i wybiegł z sądu. 

Do poszukiwań Piotra M. zaangażowano całą komendę w Stalowej Woli oraz funkcjonariuszy Oddziału Prewencji i wydziału konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Poszukiwania trwały sześć dni. Wydział kontroli KWP w Rzeszowie prowadzi wewnętrzne postępowanie dotyczące ewentualnych zaniedbań policjantów, którzy pilnowali Piotra M. 

31-latek przed sądem odpowiada za udział w handlu narkotykami. Był również notowany za pobicia i wymuszenia rozbójnicze. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama