Sąd Rejonowy w Rzeszowie uznał, że 46-latek u którego policja znalazła znaczne ilości narkotyków m.in. mefedron i amfetaminę nie musi przebywać w areszcie. – Nie zastosował też wobec niego wolnościowych środków zapobiegawczych – informuje rzeszowska policja.
Przechowywał w samochodzie
Policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy uzyskali informację o mężczyźnie, który może posiadać znaczne ilości narkotyków. 46-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego miał przechowywać substancje zabronione w swoim samochodzie.
– Chcąc potwierdzić informację oraz zapobiec ewentualnemu zniszczeniu lub ukryciu narkotyków, funkcjonariusze w miniony czwartek pojechali to sprawdzić – informuje podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Znaleźli mefedron i amfetaminę
Policjanci na miejscu zauważyli samochód w którym miały znajdować się narkotyki. Jak się okazało, w środku siedział 46-latek oraz 21-letnia mieszkanka Rzeszowa.
– Mężczyzna rozpytany na okoliczność posiadania narkotyków zaprzeczał, że jest w posiadaniu jakichkolwiek zabronionych substancji – informuje podkom. Żuk.
Policjanci nie uwierzyli w jego zapewnienia i przeszukali samochód. W bagażniku należącego do mężczyzny samochodu marki alfa romeo znaleźli mefedron, amfetaminę i marihuanę.
W mieszkaniu znaleźli gotówkę
Dodatkowo, w miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli wagę elektroniczną oraz pieniądze w kwocie ponad 20 tysięcy złotych. Zabezpieczyli także 920 euro, 200 funtów szwajcarskich, 240 funtów szkockich oraz srebrne i złote monety, których wartość oszacowano na kwotę ponad 84 tysięcy złotych.
– 46-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. 21-latka została przesłuchana w charakterze świadka, a po czynnościach zwolniona – wyjaśnia rzeczniczka miejskiej komendy.
Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje to prawie 640 gramów mefedronu, ponad 20 gramów metaamfetaminy i niewielka ilość marihuany.
Prokurator chciał aresztu
Zebrane w sprawie materiały policjanci przesłali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo.
– Przesłuchał 46-latka i przedstawił mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków – dodaje rzeczniczka.
W piątek prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Rzeszowie z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego, niestety sąd nie uwzględnił tego wniosku. Nie zastosował też wobec oskarżonego żadnych wolnościowych środków zapobiegawczych czyli poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju czy dozoru policyjnego.
Prokurator złożył zażalenie na decyzję sądu. Obecnie 46-latek przebywa na wolności.
(red)
Czytaj więcej: