Marihuana, haszysz, kokaina, mefedron – takimi narkotykami obracała grupa przestępcza, działająca na terenie Rzeszowa. Prokuratura posadziła na ławie oskarżonych 33 osoby.
Przeciwko 33 osobom akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Śledztwo w tej sprawie prowadził Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie (dawne „pezety”).
Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, oskarżeni działali w zorganizowanej grupie przestępczej, która handlowała narkotykami na terenie Rzeszowa i województwa podkarpackiego. Za sam udział w grupie przed sądem odpowie 14 osób.
Według śledczych, narkotykowi gangsterzy obracali znacznymi ilościami marihuany, haszyszu, kokainy i mefedronu. Narkotyki przemycali z Czech do Polski. W tym przypadku jest mowa o przemycie ok. 26 kg marihuany.
– Kilkunastu oskarżonych przyznało się w całości do popełnienia zarzucanych im przestępstw oraz złożyło obszerne wyjaśnienia zgodne z zebranym materiałem dowodowym – poinformowała Prokuratura Krajowa.
Jednym z liderów grupy był 32-letni Kamil K. – od 2017 r. do 2020 r. wprowadził do sprzedaży ponad 65 kg marihuany i ponad 2 kg mefedronu. Wspólnik K., 28-letni Piotr M. w tym samym czasie na „czarny rynek” wprowadził 48 kg marihuany i ponad 2 kg mefedronu.
Na handlu narkotykami Kamil K. – twierdzi prokuratura – zarobił ok. 450 tys. zł, a Piotr M. – 210 tys. zł. W trakcie śledztwa prokuratura położyła rękę na mieniu o wartości ponad 1,6 mln zł. 11 oskarżonych nadal siedzi za kratkami. Wszystkim grozi do 15 lat więzienia.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl