Policjanci zatrzymali sześciu pseudokibiców po niedzielnych zamieszkach, do jakich doszło przy ulicy Sportowej w Mielcu podczas meczu Stali z Zagłębiem Sosnowiec.
W niedzielę około godz. 16:00 pseudokibice Zagłębia zaatakowali policjantów, zabezpieczających mecz piłkarski. Do Mielca przyjechało około 600 kibiców z Sosnowca i Bielska Białej.
Mielecki klub podjął decyzję, że na stadion nie wpuści przyjezdnych kibiców, bo w terminie nie przysłano mu autoryzowanej listy kibiców, którzy chcą oglądać mecz.
Kibice Zagłębia Sosnowiec, mimo, że wiedzieli, że na stadion nie zostaną wpuszczeni, to i tak przyjechali do Mielca i próbowali dostać się na stadion. Policjantów obrzucili butelkami i petardami.
W stronę kordonów policyjnych zostały wyrzucone zapalone race. Funkcjonariusze zatrzymali sześciu najbardziej agresywnych pseudokibiców, którzy zostali osadzeni w aresztach.
Zatrzymani to mieszkańcy Sosnowca, Grunwaldu oraz Dąbrowy Górniczej. Mają od 21 do 45 lat. W chwili zatrzymania wszyscy byli nietrzeźwi. Policjanci postawili pięciu pseudokibicom zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych.
Jeden z zatrzymanych usłyszał zarzut zakłócania porządku publicznego i niestosowania się do polecenia opuszczenia zbiegowiska publicznego.
Część z zatrzymanych przyznało się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyło obszerne wyjaśnienia. W trybie przyspieszonym stanęli przed sądem. Wobec dwóch pseudokibiców sąd zastosował karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Pozostali mają zapłacić grzywny w wysokości od 1000 do 1500 złotych.
redakcja@rzeszow-news.pl