Fot. Maciej Brzana / Rzeszów News

Mimo spodziewanego sprzeciwu radnych PiS, Rada Miasta Rzeszowa poparła stanowisko Związku Miast Polskich, który jest oburzony planem zawetowania unijnego budżetu przez polski rząd. 

Poparcie dla stanowiska ZMP zainicjował dzień przed wtorkową sesją rzeszowskiej rady jej przewodniczący Andrzej Dec (PO). Jego zdaniem, rząd PiS, który myśli o zawetowaniu budżetu Unii Europejskiej, szykuje nam „dramat”.

„Gdyby bowiem ziściły się zapowiedzi ograniczenia funduszy unijnych dla polskich samorządów, to ich sytuacja, a naszego miasta w szczególności, byłaby nie do pozazdroszczenia” – napisał w poniedziałek na Facebooku Andrzej Dec.

Opublikował on oświadczenie Związku Miast Polskich z ubiegłego czwartku. Czytamy w nim m.in. o tym, że nieakceptowanie przez polski rząd warunku wypłaty unijnych pieniędzy z przestrzeganiem praworządności „musi budzić zdumienie”, a przede wszystkim naraża polskich rolników, przedsiębiorców i samorządy na poważne problemy finansowe. 

Weto godzi w interes Polski

Andrzejowi Decowi udało się znaleźć 14 radnych, aby poparcie dla oświadczenia ZMP wprowadzić do porządku obrad wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa. 

„Weto, zgłoszone przez premiera Mateusza Morawieckiego wobec budżetu Unii Europejskiej z powodu wymogu respektowania praworządności, podwójnie godzi w interes Polski” – napisano w uzasadnieniu uchwały. 

W dalszej części dodano, że „praworządność, a przede wszystkim niezależność sądów i niezawisłość sędziów, jest elementarnym wymogiem sprawiedliwości i pomyślnego rozwoju
każdego kraju”, a ponadto trzeba też pamiętać, że Polskę czeka zapaść gospodarcza wywołana pandemią koronawirusa. 

„Rezygnacja czy tylko ograniczenie napływu środków z Unii Europejskiej grozi społecznościom lokalnym totalną zapaścią finansową” – czytamy w uzasadnieniu uchwały. 

Kultys i jego „letniość” 

Było do przewidzenia, że opozycyjny w radzie PiS nie przyłoży ręki do poparcia oświadczenia ZMP. Najpierw chciał, by do głosowania w tej sprawie w ogóle nie doszło. Radni PiS wyciągali, jak z rękawa, kuriozalne argumenty. Robert Kultys mówił, że UE chce „aborcji na życzenie” i „deprecjonuje rolę rodziny”, bo chce poszanowania praw osób LGBT. 

– Politycy z Brukseli będą decydować o władzy w Polsce. Tu nie będzie miejsca na letniość. Nie zamykajmy oczu na to, co się dzieje. Weto tak naprawdę broni obecnego stanu kulturowego – ciągnął na antyunijną nutę Robert Kultys.

Sławomir Gołąb z proprezydenckiego Rozwoju Rzeszowa apelował do radnych PiS, by przestali mówić o „dużej polityce” w sytuacji, gdy na to, co zamierza zrobić polski rząd, z drżeniem patrzą samorządy. – Nie debatujmy o swoich poglądach – prosił radny Gołąb.

Radni PiS jednak nadal spiskowali. – W Europie buduje się podwaliny pod nową tożsamość – uderzył w wysokie tony radny Grzegorz Koryl, twierdząc, że lepszy zapisem od praworządności byłoby blokowanie unijnych wypłat w przypadku ujawniania defraudacji. 

„Kłamstwa i przeinaczenia” 

– Kuriozalne – komentował wypowiedzi Roberta Kultysa Andrzej Dec. Stwierdził, że takiej ilości kłamstw i przeinaczeń jeszcze nie słyszał. Dec przypominał, że stanowisko Rady Miasta dotyczy wyłącznie praworządności.

– Włączenie do debaty tematu osób LGBT i aborcji jest wybiegiem, który rząd stosuje, by przykryć niecne intencje zawładnięcia wymiarem sprawiedliwości – mówił Andrzej Dec. – Kompletna bzdura – tak mówił Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa, gdy PiS „udowadniał”, że zapowiedź polskiego weta dla budżetu UE jest elementem „strategii negocjacyjnej”. 

Fijołek przypomniał, że aktualnie budżet Rzeszowa sięga już 2 mld zł, a jeszcze w 2003 roku wynosił 300 mln zł. Ten wzrost to ogromna zasługa unijnych funduszy. Cały temat tak bardzo się spodobał 9 radnym PiS, że wszyscy chcieli zabrać głos. – Żołnierze PiS rzucili się ratować swoją partię – komentował Konrad Fijołek.

Tylko PiS przeciwko 

Do politycznej awantury jednak nie doszło, bo radny Sławomir Gołąb złożył wniosek o zamknięcie dyskusji, co poparło większość radnych. Potem PiS przegrał kolejne głosowanie już nad poparciem oświadczenia ZMP. Uchwała przeszła przy 16 głosach „za” radnych PO i RR, przeciwko byli wszyscy radni PiS. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama