Już ponad 60 tysięcy pasażerów skorzystało w tym roku z bezpośredniego połączenia Monachium – Rzeszów obsługiwanego przez Lufthansę.
W porównaniu z 2018 r. liczba osób podróżujących z podrzeszowskiego lotniska do stolicy Bawarii wzrosła o 60 proc. Przedstawiciele portu twierdzą, że to efekt zwiększenia liczby lotów do 14 tygodniowo. Do wzrostu liczby pasażerów przyczynił się też dogodny rozkład, umożliwiający wylot do Monachium wczesnym rankiem, powrót późnym wieczorem.
– Codzienne połączenie z jednym z największych portów przesiadkowych w Europie to dla naszego regionu prawdziwe okno na świat. Szczególnie dotyczy to pasażerów biznesowych, dla których lotnisko i samolot są miejscem pracy – mówi Michał Tabisz, wiceprezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Połączenia Monachium-Rzeszów uruchomiono w marcu 2016 roku, zastąpiły one loty do Frankfurtu. Aż 75 proc. pasażerów podróżujących do Monachium przesiada się w stolicy Bawarii na dalsze rejsy, m.in. do Birmingham, Newark, Paryża, Frankfurtu i Nowego Jorku (lotnisko JFK).
Port w Monachium zajmuje 5. miejsce w rankingu najlepiej skomunikowanych portów lotniczych na świecie. Frank Wagner, menedżer w Lufthansa Polska, przypomina, że z lotniska w stolicy Bawarii można dotrzeć do 140 lotnisk na świecie. – To połączenie spełniło oczekiwania rosnącej liczby klientów korporacyjnych z Podkarpacia – twierdzi Wagner.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl