– Działając wspólnie – wygramy – uważa Ryszard Petru. Ze swoim „planem” w czwartek 18 stycznia przyjdzie do Rzeszowa.
Były szef Nowoczesnej, dzisiaj „zaledwie” członek zarządu partii, którą sam zakładał i był jej pomysłodawcą, w pierwszych dniach Nowego Roku ogłosił „Plan Petru”. To nowe stowarzyszenie, w którym są politycy i eksperci, mający napisać wspólny program opozycji. Złośliwi mówią, że „Plan Petru” jest jednoosobową działalnością Ryszarda Petru.
8 stycznia, gdy Petru ogłaszał powstanie stowarzyszenia, mówił: – „Plan Petru” ma symbolizować kontrofertę dla programu Morawieckiego i ja się tego wyzwania podejmuję.
– Musimy zatrzymać proces demontażu polskiej demokracji. Współpraca w ramach opozycji powinna obejmować również płaszczyznę programową. Dzień przejęcia rządów nie może być dniem rozpoczęcia dyskusji programowej, musimy być gotowi już dzisiaj – dodawał były lider Nowoczesnej.
Petru niezbyt dobrze przyjął listopadową porażkę w wyborach na szefa partii. Przegrał je zaledwie o 9 głosów z Katarzyną Lubnauer. „Plan Petru” ma go nadal utrzymać na pierwszej linii politycznej wojny z PiS. Ale do mediów bardziej się przebijają jego przejęzyczenia, jak choćby ostatnia o „usuwaniu aborcji”, a jeszcze wcześniej o „sześciu Królach”.
W czwartek 18 stycznia Ryszard Petru będzie mówił o swoim „planie” od godz. 17:00 w hotelu Hilton Garden Inn w Rzeszowie. Hasłem spotkania jest „Plan Naprawy Państwa: perspektywy rozwoju Polski i województwa podkarpackiego”. Petru lubi przyjeżdżać do Rzeszowa. Ostatnio był w grudniu, spotkał się w ratuszu z prezydentem Tadeuszem Ferencem.
– On zamienił Rzeszów w najbardziej kwitnące miasto w Polsce – mówił wtedy były lider Nowoczesnej.
W personalnych rozgrywkach na szczytach Nowoczesnej podkarpackie struktury są raczej po stronie Petru niż Katarzyny Lubnauer. Ale Nowoczesna na Podkarpaciu ostatni rok straciła na „sprzątaniu” własnych szeregów, gdy z partii wyleciał skonfliktowany z działaczami lider Mirosław Nowak, a zastąpiła go Anna Skiba, we wrześniu wybrana czteroletnią kadencję.
– Kryzys mamy za sobą – zapewniała wówczas Skiba. Podkarpacka Nowoczesna ma ponad 200 członków.
Organizatorzy czwartkowego spotkania z Ryszardem Petru twierdzą, że opozycja jest „w stanie wypracować propozycję, która nie tylko łączyć będzie to, co w naszych programach najlepsze, ale też stanie się dla mieszkańców Podkarpacia realną, atrakcyjną alternatywą dla polityki realizowanej przez PiS”.
Wstęp na spotkanie z Ryszardem Petru jest bezpłatny.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl