W jakim mieście Polski najlepiej żyje się kierowcom, a w którym mają „pod górkę”? Sprawdzili to specjaliści z serwisu Korkowo.pl. Ich zdaniem najbardziej przyjaznym miastem dla kierowców jest Rzeszów.
To czy kierowca wydaje krocie na paliwo i stoi w korkach jest w dużej mierze zależne od miasta w jakim on żyje. Gdzie jeździ się zatem najlepiej? Z badań przeprowadzonych przez specjalistów z serwisu Korkowo.pl wynika, że w Rzeszowie. Całkiem nieźle też w Kielcach, Opolu i Zielonej Górze. W czołówce rankingu rządzą nieco mniejsze miasta. Gdzie jest ciężko? Przede wszystkim w dużych miastach: ostatnie miejsce zestawienia zajął Poznań, zanim uplasowała się Warszawa i Kraków.
Jakie czynniki brano pod uwagę w trakcie opracowywania rankingu? Takie, które mają duży wpływ na komfort poruszania się po mieście, czyli „złotą czwórkę”: średnie ceny paliwa Pb 95, prędkości osiągane w centrum, koszt godzinnego parkowania w „strefie” i tygodniową liczbę kolizji na drogach (zgłoszonych do systemu Yanosik). W każdej z 4 kategorii najlepsze miasta otrzymywały 100 punktów (czyli maksymalnie do zdobycia było 400 punktów). Warto dodać, że dla każdej z tych czterech kategorii wydzielono przedziały punktowe – na podstawie tych przedziałów przyznawano punkty.
Lider zestawienia: Rzeszów zdobył 360 punktów na 400 możliwych. Oznacza to, że średnie ceny paliwa Pb w mieście nie przekraczają 5,24 zł, a po centrum jeździ się z prędkością ok. 36 km/h. Kierowcy z Rzeszowa mają (póki co) komfort parkowania – w mieście nie działa obecnie strefa płatnego parkowania, choć ma się to wkrótce zmienić. W Rzeszowie występuje stosunkowo niewiele kolizji – cotygodniowo mniej niż 20 zgłoszeń.
Na drugim biegunie zestawienia mamy Poznań ze 125 punktami. Kierowcom nie jest łatwo – średnie ceny paliw dochodzą do prawie 5,40 zł/l, a godzina parkowania w strefie oznacza wydatek 3 zł. Średnia prędkość pojazdów w centrum nie przekracza 32 km/h, a tygodniowo odnotowuje się powyżej 40 kolizji.
Każde rankingowe kryterium miało swoich własnych liderów. Gdyby wziąć pod uwagę tylko ceny paliw to liderami byłby Rzeszów i Wrocław. W obu tych miastach średnia cena litra Pb nie przekraczała 5,25 zł/l. Pod względem średnich prędkości w centrum prymusami był Gdańsk i Białystok (powyżej 36 km/h).
Jeśli chodzi o ceny postoju w strefie to liderem okazał się Rzeszów – w mieście strefa płatnego parkowania na razie nie obowiązuje. Pod względem kolizji prym wiodły, co zrozumiałe małe miasta. Najmniej stłuczek odnotowano w Gorzowie Wielkopolskim, Zielonej Górze, Kielcach, Opolu, Olsztynie, Białymstoku.
redakcja@rzeszow-news.pl