Do grona prawie 500 laureatów Złotych Medali Akademii Polskiego Sukcesu dołączyli rektorzy rzeszowskich uczelni, przedstawiciele samorządów miejskich i wojewódzkich, a także miasto Rzeszów.
W czwartek w rzeszowskim ratuszu dobyła się debata pt. „Udział samorządu terytorialnego w realizacji planu odpowiedzialnego rozwoju”. Wzięli w niej udział m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Polskiego Klub Biznesu, Fundacji Akademii Polskiego Sukcesu oraz władze Rzeszowa.
– Bardzo cieszę się, że na miejsce tej debaty został wybrany rzeszowski ratusz i że tę problematykę będziemy omawiać na przykładzie województwa podkarpackiego – mówił Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa
– Działania dotyczące rozwoju gospodarczego samorządów są prowadzone w Rzeszowie w taki sposób, który budzi zainteresowanie, dlatego o tym dziś chcemy mówić – dodawał.
Podsumowaniem gorącej dyskusji było wręczenie Złotych Medali Akademii Polskiego Sukcesu. Do grona blisko 500 odznaczonych osób dołączyli m.in. Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta; Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki; Sylwester Czopek, rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego; prof. Tadeusz Markowski, rektor Politechniki Rzeszowskiej oraz miasto Rzeszów.
Dostrzegać, nagradzać, promować
Akademia Polskiego Sukcesu przed 20 laty została zainicjowana przez grono Polaków, którzy mieli za sobą ogromny dorobek z dziedziny nauki, kultury, gospodarki, sportu. Doszli oni do wniosku, że dobrze jest mówić o tych, którzy odnieśli sukces.
– Przyjęliśmy zasadę, aby promować sukces innych i oswajać ludzi z tym, że można go odnosić – mówił prof. Henryk Skarżyński, prezydent Akademii Polskiego Sukcesu, który również zwrócił uwagę na to, że polskie społeczeństwo lubi krytykować, a to z kolei staje się przyczynkiem do tego, aby zaniechać aktywności w różnych dziedzinach lub gdy się sukces osiągnie – zachować go dla siebie.
– Stąd też intencją Polskiej Akademii Sukcesu jest, aby mówić o Polskich sukcesach i problemach w różnych środowiskach. Naszym zadaniem jest dostrzegać osiągnięcia ludzi, firm, instytucji, następnie je nagradzać i promować – dodawał.
Prof. Skarżyński podkreślał również, że nieprzypadkowo debata odbywa się w Rzeszowie, ponieważ obserwując jaki rozwija się nasz kraj i jakie zachodzą w nim zmiany gospodarcze można zauważyć, że to właśnie stolica Podkarpacia jest środowiskiem sukcesu, na którym można się wzorować. Świadczy o tym chociażby powstanie Doliny Lotniczej, rozwój transportu publicznego, duża liczba studentów.
– Dziś Rzeszów jest stolicą sukcesu i w wielu obszarach innowacji, dlatego tu dziś jesteśmy, aby to potwierdzić – mówił prof. Skarżyński.
Nauczyć cieszyć sukcesami innych
Prof. Michał Kleiber, przewodniczący rady Fundacji Akademii Polskiego Sukcesu, zwrócił z kolei uwagę, że w polskich mediach stosunkowo mało mówi się o sukcesach.
– Standardowy program w czasie największej oglądalności polega na tym, że dwóch polityków z przeciwnych stron napuszcza się na siebie. Jak się dobrze pokłócą to program jest udany – mówił prof. Kleiber.
– Kto mi powie, kiedy najwięcej osób siedzi przed telewizorem wystąpił człowiek, którego prowadząca powiedziała: „Tu się wszyscy kłócą, mają problemy, a pan odniósł sukces. Jak pan to zrobił? My chcemy pana postawić za wzorzec, dowiedzieć się jak pan pokonywał trudności. Chcemy być dumni z takich ludzi, jak pan” – dodawał.
Okazuje się, że w przestrzeni publicznej takie pytania się nie pojawiają. I to właśnie Polskę na tle innych krajów niechlubnie wyróżnia. – Musimy się nauczyć cieszyć sukcesami innych, musimy umieć je identyfikować i promować – mówił prof. Kleiber.
– W Polsce przy wszystkich naszych osiągnięciach, gdy nie będziemy umieli wspólnie odczuwać satysfakcji z sukcesów, to nigdy nie wypełnimy tych aspiracji, które wszyscy mamy – dodawał.
Podkarpacie ma potencjał
Częścią czwartkowej debaty w Rzeszowie były również dyskusje panelowe: „Atrakcyjność inwestycyjna Podkarpacia” oraz „Samorząd terytorialny w rozwoju innowacyjnej gospodarki”. Tą pierwszą zorganizowała Brytyjsko-Polska Izba Handlowa przy współpracy Rodle&Partner. Jej uczestnicy próbowali odpowiedzieć na pytanie, dlaczego inwestorzy zagraniczni wybraliby Podkarpacie na bazę swoich operacji w Centralnej Europie.
– Na Podkarpaciu gołym okiem widać, jak dobrze region jest przygotowany do nowych inwestycji. Nowe inwestycje, które widać w regionie za każdym razem, kiedy się tu przyjeżdża, dobre zarządzanie regionem, wyspecjalizowane kadry powodują, że to naprawdę jest dobre miejsce dla inwestorów zagranicznych. Ten region ma naprawdę duży potencjał i my tę świadomość w Wielkiej Brytanii promujemy – mówił Michael Dembinski, główny doradca Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej.
Jego zdaniem dobrym przykładem angielskiego inwestora na Podkarpaciu jest fabryka Rolls, która powstaje w Ropczycach. To dobry przykład, bo brytyjskie firmy są czwartym największym inwestorem zagranicznym w Polsce. W dalszym ciągu szukają one terenów z dobrą infrastrukturą i dobrze wyszkolonymi kadrami – podkreślał Dembinski.
(jg, ram)
redakcja@rzeszow-news.pl