Zdjęcie: Sebastian Kieszkowski / Urząd Marszałkowski w Rzeszowie

„Wzór do naśladowania” – napisał w liście Andrzej Duda, prezydent RP, do uczestników rzeszowskich uroczystości 100. rocznicy śmierci płk. Leopolda Lisa-Kuli, które odbyły się w czwartek na placu Farnym.

Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele farnym, którą odprawił biskup rzeszowski Jan Wątroba. W obchodach uczestniczyli mieszkańcy, a także władze miasta, Podkarpacia, środowiska kombatanckie, służby mundurowe i parlamentarzyści.

Do Rzeszowa przyjechał także Andrzej Kwiatkowski, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. To on odczytał list Andrzeja Dudy. „Pułkownik Leopold Lis-Kula to postać wyjątkowa w historii Polski. Oddał życie w obronie niepodległości naszego kraju” – napisał w liście prezydent Duda. 

Na placu Farnym, gdzie znajduje się pomnik płk. Lisa-Kuli, odegrano hymn państwowy, wciągnięto na maszt polską flagę. – Z dumą spoglądamy w przeszłość po to, by lepiej i odważniej kształtować naszą przyszłość – mówił Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki.

Podczas uroczystości 500 młodych dziewcząt i chłopców z jednostek strzeleckich złożyło przyrzeczenie na wierność Rzeczpospolitej. Obchodom towarzyszyła salwa honorowa, pokaz sprawności grup strzeleckich oraz defilada. Wręczono też Medale Odzyskania Niepodległości oraz Medali Pro Bono Poloniae i Pro Patria.

Płk Leopold Lis-Kula był skautem, członkiem paramilitarnego Związku Strzeleckiego, pułkownikiem piechoty Wojska Polskiego, ulubieńcem Józefa Piłsudskiego. Zginął w wieku 22 lat w starciu z Ukraińcami w rejonie Torczyna. Zmarł 7 marca 1919 r.

 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama