W Rzeszowie powstanie nowa Galeria Szajny? Chce tego PiS

Budowa „Szajna Galerii”, Rada Kultury i nowoczesny serwis internetowy poświęcony życiu kulturalnemu miasta – to propozycje rzeszowskich polityków PiS, by „wyleczyć” naszą kulturę z marazmu.

 

Temat Galerii Szajny, która mieści się na strychu Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie wraca jak bumerang przy każdej nadarzającej się okazji. Władze instytucji szukając nowych przestrzeni prezentacji, czy to spektakli, czy innych imprez, które odbywały się chociażby w ramach Festiwalu Nowego Teatru, chętnie galerię wykorzystują.

Za każdym razem dzieła Józefa Szajny są jednak starannie zakrywane, a uczestnicy spotkań, które się w tym miejscu odbywają słyszą, że ma to związek z „trudnymi” relacjami władz „Siemaszki” ze spadkobiercami mistrza.

Ostatnio do tego sporu zaangażowano kancelarię adwokacką, gdy teatr użył szajnowych figur w spektaklu „Dzieci Hioba”. O sporze pisaliśmy TUTAJ.

Zaproponować coś oryginalnego

Spadkobiercy twórczości Józefa Szajny uważają, że dzieła pochodzącego z Rzeszowa jednego z najwybitniejszych artystów drugiej połowy XX wieku, są w Galerii Szajna niewłaściwie przechowywane. Rodzina Szajny zastanawia się już od dłuższego czasu, czy nie odebrać darowizny, którą artysta przekazał Rzeszowowi.

Być może do tego nie dojdzie, jeżeli zostanie zrealizowany pomysł rzeszowskich polityków PiS, którzy w poniedziałek przedstawili szczegóły projektu. Mówili o nim poseł Wojciech Buczak i radni miejscy: Marcin Fijołek i Robert Kultys.

Politycy PiS chcą, aby przy ul. Słowackiego (parking obok ratusza) powstało centrum kultury, którego rdzeniem miałaby być nowoczesna galeria poświęcona twórczości Józefa Szajny.

– Propozycja miejsc poświęconych kulturze dla osób przyjezdnych jest bardzo skromna, żeby nie powiedzieć, że jej nie ma – mówił Robert Kultys.

– Osobom, które mają doświadczenie kulturalne z innych miast, należy zaproponować coś oryginalnego, czego w innym miejscu nie znajdą, dlatego widzimy niesamowity potencjał w stworzeniu nowoczesnej galerii poświęconej twórczości Józefa Szajny – dodawał Kultys, który z wykształcenia jest architektem.

Dialog widza z dziełami Szajny

Według działaczy PiS nie przystoi, aby dzieła tak wybitnego w skali całego świata twórcy były upchane na strychu teatru. Stworzenie nowego budynku właśnie na potrzeby wyeksponowania dzieł Szajny jest o tyle istotne, iż nowa przestrzeń pozwoli na to, aby wprowadzić w ekspozycję powiew nowoczesności, która przyciąga współczesnych odbiorców sztuki.

Chodzi tu o to, aby odejść od XX-wiecznych standardów, gdzie widz tylko przychodzi do instytucji kultury, chodzi od jednego do drugiego eksponatu, podziwia dzieło, czasem go zupełnie nie rozumiejąc i wychodzi.

Nowy budynek miałby możliwość stworzenia odpowiedniej scenografii do dzieł, która pozwoliłby na dołożenie eksponatów i środków multimedialnych uzupełniających całą kompozycję.

– W nowej Galerii Szajna chcemy stworzyć miejsce, w którym będzie rozgrywał się dialog widza z dziełami Józefa Szajny, które często nie są rozumiane przez współczesnych odbiorców – twierdzi Robert Kultys.

Trudno się z tym nie zgodzić, ponieważ podczas II wojny światowej Józef Szajna był więźniem niemieckich obozów KL Auschwitz i Buchenwaldu. Co więcej, podczas pobytu w obozie skazano go na 14 dni stania w „celi bez wyjścia” a następnie chciano go rozstrzelać, za to, że chciał uciec z Auschwitz. Gdy artysta znajdował się przy ścianie śmierci, usłyszał, że komendant zmienił wyrok.

„To chyba jedyny przypadek ułaskawienia w historii obozu” – napisał rzeszowski poeta Jerzy J. Fąfara w biografii „18 znaczy życie. Rzecz o Józefie Szajnie”, wydanej dokładnie rok po śmierci Szajny w 2008 r.

– Dlatego tak bardzo ekspozycja oparta na dialogu z widzem w przypadku twórczości Józefa Szajny jest potrzeba, ponieważ jest ona w dużym stopniu wytworzona pod wpływem wojennych przeżyć artysty – uważa Kultys.

– Dziś wielu młodych ludzi przechodzi obojętnie obok takiego doświadczenia, mimo że czasy współczesne wolne od doświadczeń wojny nie są – dodaje.

Pomost do sztuki współczesnej

Kolejną propozycja dialogu byłaby również możliwość prezentacji dzieł współczesnych artystów, którzy podobnie jak mistrz eksperymentują z treścią, formą i estetyką artystycznego wyrazu.

– Nie chcemy, aby była to galeria patrząca tylko i wyłącznie w przeszłość, ale aby stała się pomostem  do sztuki współczesnej ze względu na to, że Szajna był właśnie tym wielkim eksperymentatorem sztuki. Takie połączenie podkreśliłoby wręcz wielkość sztuki Józefa Szajny – uważa Robert Kultys.

Aby te wszystkie założenia i propozycję mogły zostać zrealizowane należy według polityków PiS stworzyć budynek o trzech kondygnacjach, który miałby powierzchnię około 1700 m kw. Przestrzeń ta nie byłaby wykorzystana tylko na ulokowanie samej ekspozycji, ale również znalazłoby się w niej miejsce na np. punkty gastronomiczne, sklepik z pamiątkami czy centrum dydaktyczne.

Na ten moment trudno określić jak mogłaby wyglądać nowa galeria, ponieważ Robert Kultys posiłkował się projektem sprzed 20 lat, który wygrał w konkursie, ogłoszonym przez ówczesne władze miasta i Stowarzyszenie Architektów Polskich w 1997 r. na uzupełnienie zabudowy południowej pierzei rynku, na wolnej działce koło ratusza.

Zwycięska propozycja była autorstwa zespołu architektów pod kierownictwem Wojciecha Fałata i Stanisława Hałabuza. Kultys nie ukrywa, że architekci po dziś dzień chętnie zrealizowaliby swój projekt.

Ponadto, ulokowanie nowego budynku, w którym znajdowałaby się galeria poświęcona twórczości Józefa Szajny przy ul. Słowackiego, sprzyja temu, aby nowa instytucja kultury stała się wizytówką Rzeszowa.

– Miejsce przy ratuszu aż się prosi o tego typu funkcję – zauważa Robert Kultys, który zaznaczył, że wybór miejsca na powstanie nowej galerii Szajna koresponduje  ze znajdującym nieopodal pl. Cichociemnych. To właśnie tam znajduje się jedna z najsłynniejszych rzeźb mistrza „Przejście” oraz kamienie, które upamiętniają ofiary obozów zagłady.

Rada, serwis i kolejna debata

Nowa Galeria Szajna to nie jedyna propozycja polityków PiS. Kolejne to Rzeszowska Rada Kultury, która miałaby stać się platformą do dyskutowania na temat najważniejszych wydarzeń kulturalnych. Miałaby ją tworzyć osoby, które wyznaczy prezydent Rzeszowa, marszałek podkarpacki oraz Rada Miasta Rzeszowa.

– Do zadań RRK miałoby należeć przede wszystkim koordynowanie zadań kulturalnych w mieście oraz zajmowanie się generalnymi kierunkami rozwoju kultury, określanie strategicznych priorytetów, a także proponowanie  władzom miasta, samorządowi interesujących projektów i inicjatyw, które ożywią kulturalną przestrzeń Rzeszowa – wyjaśnia Marcin Fijołek, lider rzeszowskiego klubu PiS.

Propagowaniu mody na kulturę w stolicy Podkarpacia miałby się również przysłużyć specjalny serwis internetowy, który tworzyliby sami artyści i osoby, które się kulturą w naszym regionie zajmują.

Na najbliższej Sesji Rady Miasta radni PiS mają złożyć projekt uchwały, w którym zostaną zawarte wszystkie trzy powyższe propozycje.

Natomiast wcześniej, bo już 5 grudnia (poniedziałek) działacze PiS chcą swoje pomysły przedyskutować z artystami, animatorami kultury oraz osobami, które instytucje kultury prowadzą podczas II debaty o kulturze, która odbędzie się w hotelu Prezydenckim o godz. 17:30.

Ostatnia debata wywołała żywe komentarze w środowisku kulturalnym miasta. W dużej mierze za sprawą tego, jak wiele jest do nadrobienia w tej sferze w stolicy Podkarpacia. Jednocześnie mamy świadomość, że nasze propozycje powinny być skonsultowane w znacznie większym gronie ludzi kultury, dlatego chcemy zorganizować kolejne spotkanie w trakcie którego przedyskutujemy w szczegółach te i inne propozycje – powiedział Wojciech Buczak.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama