Bakterie coli wykrył rzeszowski sanepid w wodzie niegazowanej „Alfred”, którą produkuje spółka „Chmielnik Zdrój”. Produkcja wody została wstrzymana.
– Nie wiemy jeszcze, ile butelek wody z bakterią coli jest w obrocie i do kogo ona trafiła. Prowadzimy inwentaryzację, ustalamy dostawców – mówi Wiesław Kwater, zastępca dyrektora rzeszowskiego sanepidu.
Decyzję o wstrzymaniu produkcji wody „Alfred” przez Chmielnik Zdrój w Chmielniku pod Rzeszowem, sanepid podjął w poniedziałek, 14 sierpnia. Produkcja wody w spółce była wstrzymana też dwa tygodnie temu, gdy pojawiły się pierwsze problemy z jakością wody.
– Po kilku dniach okazało się, że nadal jest problem. Tydzień temu pobraliśmy próbki wody do badań. W poniedziałek otrzymaliśmy wyniki, że w wodzie są bakterie z grupy coli, dlatego nakazaliśmy wstrzymać produkcję w spółce – mówi wicedyrektor Kwater.
Niegazowana woda, w której wykryto bakterie coli, była w butelkach 330 ml. Chodzi o partię o numerze 07.11.23. Taki też jest minimalny termin trwałości wody. Sanepid czeka na listę podmiotów, do których Chmielnik Zdrój sprzedał felerną partię „Alfreda”.
W zależności od rodzaju szczepu E. coli może wywołać: biegunkę podróżnych, zespół hemolityczno-mocznicowy, zakrzepową plamicę małopłytkową, zakażenie układu pokarmowego, zapalenie płuc, infekcję układu moczowego.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl