W jednym z apartamentów przy ulicy Lubelskiej w Rzeszowie działała domowa agencja towarzyska. Zamknęli ją funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji.
Białostockie CBŚP ustaliło, że od kilku lat na terenie kilku województw – wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, dolnośląskiego, podkarpackiego i zachodniopomorskiego – działała zorganizowana grupa przestępcza, która trudniła się sutenerstwem.
W ponad 40 luksusowych apartamentach pracowały kobiety – Polki, Ukrainki i Rosjanki – które świadczyły usługi seksualne. Z informacji śledczych wynika, że grupa przestępcza działała od 2015 r. do października 2021 r.
Na czele grupy stał 47-letni Mariusz N. z Gniezna, który posługiwał się wieloma tożsamościami i pseudonimami, przedstawiał się m.in. jako Igor lub Adam K. To on werbował do mieszkań prostytutki, zamieszczał ich erotyczne oferty na różnych portalach.
Anonimowość to podstawa
Kobiety przekazywały pieniądze Mariuszowi N. Mężczyzna najpierw zarządzał pojedynczymi mieszkaniami, potem stworzył sieć apartamentów, w których kobiety się prostytuowały. Pomagały mu telefonistki, które kierowały klientów do prostytutek.
Do grupy należały też osoby zajmujące się wożeniem kobiet do poszczególnych apartamentów, z Mariuszem N. współpracowały również osoby, które organizowały sesje fotograficzne dla prostytutek.
– Grupa cechowała się dużą anonimowością, kładziono nacisk na to, aby kobiety zajmujące się nierządem nie znały się wzajemnie, co było skrupulatnie egzekwowane i miało zapewnić dalsze swobodne jej działanie – twierdzi podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzecznik CBŚP.
38 miejsc przeszukanych
Pod koniec października blisko 140 funkcjonariuszy CBŚP i policyjnych kontrterrorystów weszło do 38 miejsc na terenie całego kraju. Policjanci zatrzymali Mariusza N. i pięć współpracujących z nim kobiet z Wrocławia, Torunia, Gniezna i Poznania.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!
Jedna z domowych agencji towarzyskich działała w Rzeszowie, jak ustaliliśmy – w apartamencie przy ulicy Lubelskiej. W trakcie policyjnej operacji zabezpieczono ponad 50 telefonów komórkowych, setki kart SIM zarejestrowanych na „słupy”, komputery i laptopy.
– A także 244 tys. zł w różnej walucie i dwa samochody – informuje podinsp. Jurkiewicz.
Rozwojowa sprawa
Cała szóstka została przewieziona do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Tam przedstawiono jej zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak również m.in. czerpania korzyści z cudzego nierządu.
Pięć osób zostało aresztowanych na trzy miesiące, jedna z kobiet ma dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia. – Śledztwo ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania – zapowiada CBŚP.
(ram)
Zdjęcia: Centralne Biuro Śledcze Policji
redakcja@rzeszow-news.pl
