Już ponad 30 interwencji w samym powiecie rzeszowskim odnotowali strażacy, którzy pracują przy usuwaniu skutków silnego wiatru na Podkarpaciu. W całym województwie strażacy interweniowali już ok. 450 razy.
– Cały czas przyjmujemy zgłoszenia. Mamy teraz bardzo dużo interwencji z ulicy Słocińskiej, gdzie sporo drzew jest pochylonych na domy. Interwencje praktycznie mam w całym Rzeszowie, m.in. na ul. Hetmańskiej, Przemysłowej, al. Lubomirskich, Spichlerzowej oraz w gminach powiatu rzeszowskiego, m.in. Świlcza, Trzebownisko, Boguchwała, Krasne – mówili nam ok. godz. 10:30 rzeszowscy strażacy.
W samym powiecie rzeszowskim strażacy pracują przy ponad 30 zdarzeniach, w województwie podkarpackim odnotowano już ok. 450 interwencji. Zgłoszenia dotyczą połamanych konarów drzew, oraz drzew które zatarasowały drogi, chodniki i posesje. Były również przypadki zniszczenia samochodów, zerwanych pokryć dachowych na budynkach gospodarczych i mieszkalnych (12 interwencji).
– Najwięcej zgłoszeń odnotowaliśmy w powiatach: mieleckim, tarnobrzeskim, dębickim, rzeszowskim, ropczycko-sędziszoskim i niżańskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nikt nie został ranny – poinformował w piątek rano Marcin Betleja, rzecznik podkarpackiej straży pożarnej.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl