Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 24-letniego mieszkańca powiatu dębickiego. Mężczyzna utonął w Jeziorze Tarnobrzeskim. Mimo podjętej reanimacji zmarł.
Do tragedii doszło w Boże Ciało po godz. 19:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kilkoro znajomych wybrało się nad Jezioro Tarnobrzeskie.
– Jeden z nich wszedł do wody razem ze swoją koleżanką popływać. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna po przepłynięciu kilku metrów, zniknął nagle pod wodą. Znajoma próbowała go ratować i wzywała pomocy – informuje podkarpacka policja.
Na ratunek ruszyły osoby, które w tym czasie były na terenie kąpieliska, w tym policjant z Tarnobrzega oraz strażacy. Wyciągnęli 24-latka z wody i podjęli reanimację. Mężczyzna trafił do szpitala. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Mieszkaniec powiatu dębickiego jest już drugą ofiarą wody na Podkarpaciu w tym roku. W czwartek na terenie zalewu w Grodzisku Dolnym w powiecie leżajskim utonął 28-letni mężczyzna. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl