Sprzeciw wobec rozlokowaniu na terytorium Polski amerykańskich żołnierzy będzie towarzyszył sobotniej akcji w Rzeszowie „Jedzenie Zamiast Bomb”.
„Jedzenie Zamiast Bomb” („Food Not Bombs”) w Rzeszowie odbędzie się po raz drugi w tym sezonie. To akcja polegająca na rozdawaniu ciepłych posiłków i ubrań. W sobotę (14 stycznia) na Rynku w Rzeszowie będzie prowadzona od godz. 14:00.
Rzeszowski Kolektyw „Jedzenie Zamiast Bomb”, który jest organizatorem akcji, zapowiada, że będzie jej towarzyszyć antymilitarny przekaz. – Zwracamy uwagę na to, że środki publiczne zamiast na zbrojenia powinno się przeznaczyć na pomoc potrzebującym – poinformował Kolektyw.
Podczas sobotniej akcji odbywać się będzie również protest przeciwko rozlokowaniu na terytorium Polski amerykańskich żołnierzy. Pierwszych około 250 przybyło do naszego kraju w ubiegłym tygodniu na poligon w Żaganiu w województwie lubuskim. Żołnierze z USA będą wzmacniać wschodnią flankę NATO. Docelowo brygada NATO w Polsce ma liczyć 3,5 tys. żołnierzy.
W czwartek polskie Ministerstwo Obrony Narodowej oficjalnie powitało amerykańskich żołnierzy, którzy do naszego kraju przywiozą ponad 400 pojazdów gąsienicowych i ponad 900 kołowych, w tym 87 czołgów M1A2 Abrams, 18 samobieżnych haubic Paladin, 144 bojowe wozy piechoty Bradley i ponad 400 samochodów Humvee.
– Uważamy, że utworzenie w naszym kraju baz największej machiny militarnej na świecie, odpowiedzialnej w ostatnich latach za największą liczbę wojen i interwencji zbrojnych nie przyniesie pokoju i bezpieczeństwa. Przeciwnie, zwiększy ryzyko kolejnych konfliktów zbrojnych z polskim udziałem, ewentualnych ataków odwetowych, jak i nasilenie wyścigu zbrojeń w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – uważa Kolektyw „Jedzenie Zamiast Bomb”.
Akcja „Jedzenie zamiast bomb” odbywa się na terenie całego świata. Jej przewodnią ideą jest pokazanie, że kiedy władza wydaje pieniądze na zbrojenia, wielu ludzi umiera z głodu.
(ak)
redakcja@rzeszow-news.pl