Siedem osób rannych, dwie osoby zginęły – taki jest bilans Świąt Bożego Narodzenia na podkarpackich drogach.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że podczas tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia na drogach w naszym województwie był mniejszy ruch, ale policyjnych patroli nie zabrakło. W czasie czterodniowego świątecznego weekendu na Podkarpaciu doszło do siedmiu wypadków, w ubiegłym roku było ich 17.
– Rannych zostało 7 osób (w ubiegłym roku 21), a dwie zginęły – poinformowała w poniedziałek podkom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę w Bliznem w powiecie brzozowskim. W zderzeniu hondy ze skodą zginęły dwie osoby jadące skodą – kierowca i pasażerka. Policjanci zatrzymali i udaremnili dalszą jazdę 16 nietrzeźwym kierowcom. W ubiegłorocznej akcji, w ciągu sześciu dni, zatrzymanych było 42.
W samym Rzeszowie i powiecie rzeszowskim, od Wigilii do niedzieli nie doszło do żadnego wypadku. Policjanci odnotowali tylko 14 kolizji, w których nikt poważnie nie ucierpiał. Zatrzymali także siedmiu nietrzeźwych kierowców.
Funkcjonariusze podczas świątecznego weekendu reagowali na łamanie prawa przez kierujących, zwłaszcza tych, którzy jeździli niebezpiecznie – zbyt szybko, nieprawidłowo wyprzedzając, czy wymuszając pierwszeństwo. – Nie było pobłażliwości dla pijanych kierowców – dodaje podkom. Wrona.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl