Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, w czwartek wstrzymał plan redukcji kursów autobusów na linii „0”, obsługiwanych przez MPK.
O decyzji Tadeusza Ferenca poinformował nas Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Decyzja o likwidacji kursów została wstrzymana. Prezydent zażądał dodatkowych analiz, czy likwidacja kursów jest zasadna. W poniedziałek lub we wtorek zapadnie ostateczna decyzja – mówi nam Maciej Chłodnicki.
O tym, że od 1 marca br. Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, chce zlikwidować część kursów na popularnej linii „koło” napisaliśmy w środę. Jak obliczyło Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji, tylko na linii 0B w dni robocze planowano wyciąć 14 z 91 obecnych kursów, w soboty – 9, z 60 planowano zmniejszyć do 51.
ZTM chciał, by autobusy „koła” od 1 marca w godzinach szczytu kursowały co 12 minut, a nie co 10, jak obecnie. Nowy rozkład jazdy „koła” oprotestowało PSMK, które w środę zaapelowało do ZTM, by wycofał się z tej decyzji, twierdząc, że zniechęci ona mieszkańców do korzystania z miejskiej komunikacji.
O wstrzymaniu likwidacji kursów na liniach 0A i 0B poinformował w czwartek także ZTM. „Pomimo braku wprowadzania zmian, tabliczki z rozkładami jazdy będą nadal dostępne w gablotach przystankowych” – zastrzega ZTM.
Jak się okazało, ZTM, likwidując część kursów „koła”, chciał skutecznie walczyć z opóźnieniami autobusów na tej linii. Wiele kursów „nachodziło” na siebie. – Inwestujemy w komunikację bardzo dużo pieniędzy. Chcemy znać szczegółowe dane, jakie jest obłożenie na poszczególnych kursach. Powietrza też nie ma sensu wozić – słyszymy w ratuszu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
