Policjanci z drogówki zatrzymali kierującego taxi, który przekroczył dozwoloną prędkość. W trakcie weryfikacji danych okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania. 20-letni kierowca teraz stanie przed sądem.
Jechał 20 km za szybko
Do zatrzymania kierowcy doszło wczoraj (czwartek 24 października), około godz. 21.30 na al. Cieplińskiego. Zatrzymali go policjanci Wydziału Ruchu Drogowego komendy miejskiej, którzy kontrolowali prędkość z jaką poruszali się kierowcy.
W pewnym momencie na wyświetlaczu ręcznego radaru znalazła się skoda z napisem TAXI. Jak wskazywał pomiar kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 20 km/h.
Miał cofnięte uprawnienia
– Podczas legitymowania okazało się, że 20-letni kierujący taksówką, mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, nie miał prawa kierować pojazdami, ani wykonywać czynności zawodowych związanych z przewozem osób. Policjanci ustalili, że decyzją Starosty Przemyskiego, zostały mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami – informuje podkomisarz Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
20-latek został ukarany przez policjantów mandatem karnym za wykroczenie przeciwko przepisom ustawy o transporcie drogowym. Ponadto mundurowi sporządzili dokumentację procesową dotyczącą przekroczenia prędkości i popełnionego przestępstwa.
Samochód zarekwirowano
Zgodnie z art. 180 a kodeksu karnego, popełnia przestępstwo kto „na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami”.
Osoba taka podlega podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Skoda, którą kierował 20-latek trafiła na policyjny parking.
(oprac. red)
Czytaj więcej:
Pijani kierowcy na podkarpackich drogach: 113 km/h i obywatelskie ujęcie
