Około 1000 osób wzięło udział w czwartkowym spotkaniu z Donaldem Tuskiem w Wyższej Szkole Prawa i Administracji w Rzeszowie. Szefa Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej przywitano owacją na stojąco.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Tusk przyjechał do Rzeszowa w związku z trwającą kampanią wyborczą. – My te wybory wygramy, wygramy je razem. Razem idziemy do zwycięstwa – po lepszą Polskę, żeby była dobra, pozytywna, demokratyczna – mówiła na wstępie Monika Wielichowska, posłanka PO.
Na spotkaniu z Donaldem Tuskiem zabrakło krzeseł w sali gimnastycznej WSPiA. Zaczęło się ono od prezentacji kandydatów Koalicji Obywatelskiej w okręgu rzeszowskim nr 23, gdzie liderem listy jest Paweł Kowal.
Jako pierwszy, dłoń Donaldowi Tuskowi uścisnął Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. – Piękny widok. W końcu nie jesteśmy PiS-owskim bastionem. Pokazaliśmy już to premierowi – mówił Fijołek. Podkreślił, że Rzeszów jest „miastem symbolicznym”.
– Tak jak 40 lat temu Gdańsk był i jest miastem-symbolem powrotu do wolności i demokracji, tak Rzeszów od dwóch lat również jest symbolem zwycięstwa – Fijołek nawiązywał do wygranych wyborów w 2021 roku, w których poparła go cała opozycja.
– Jestem pewien, że Rzeszów kolejny raz potwierdzi, że możemy być symbolem i omenem, że znów wrócimy do demokracji – mówił do Tuska Fijołek. – Wiara ludzi w sens prawdy, demokracji, praw człowieka, może odrodzić się tu, na Podkarpaciu – odpowiedział Tusk.
Szczegółowa relacja ze spotkania z szefem PO jest TUTAJ.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
