fot. Podkarpacja policja
Reklama

Do dramatycznego zdarzenia doszło przy posterunku policji w Baligrodzie na Podkarpaciu. Śmierć poniósł tam młody policjant na służbie. Według pierwszych i nieoficjalnych ustaleń, funkcjonariusz miał się zastrzelić.

Tragiczne wieści potwierdza podkarpacka policja, a także prokuratura.

Tragedia przed posterunkiem

W czwartkowe przedpołudnie w okolicach posterunku policji w Baligrodzie dało się słyszeć odgłos wystrzału z broni palnej. Niestety okazało się, że skutki tego zdarzenia są tragiczne. Śmierć poniósł w nim policjant, który według wstępnych i nieoficjalnych informacji, miał się zastrzelić.

Póki co nie jest wiadomo, dlaczego funkcjonariusz zdecydował się na tak dramatyczny krok. Informację o śmierci funkcjonariusza na służbie potwierdził nam jednak komisarz Piotr Wojtunik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Reklama

Prokuratura wyjaśnia okoliczności

– Prowadzone są tam czynności z udziałem prokuratora i wyjaśniane okoliczności zdarzenia – mówi nam rzecznik podkarpackiej policji. W podobnym tonie wypowiada się prokurator Prokuratury Rejonowej w Lesku, Edward Martuszewski.

Według wieści przekazanych przez prokuraturę, oficjalne informacje w sprawie tragicznego zdarzenia w Baligrodzie mogą się pojawić prawdopodobnie dopiero w piątek, lub na początku przyszłego tygodnia.

Czytaj więcej:

Lekarz z Podkarpacia usłyszał ponad 500 zarzutów. Jest podejrzewany o korupcję

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama