Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają dokładne okoliczności śmierci 28-letniego mężczyzny, który we wtorek po południe zginął na terenie firmy Styrobud w Trzebosi koło Rzeszowa.
Do wypadku doszło na terenie gminy Sokołów Małopolski ok. godz. 13:30. – W hali produkcyjnej przy maszynie do wyrobów elementów betonowych pracownicy znaleźli zwłoki 28-letniego mężczyzny – mówi Tomasz Kozak, szef Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.
Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci, prokurator oraz przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy. – Ciało mężczyzny znajdowało się po takiej stronie maszyny, gdzie nie powinno być człowieka. Nie było świadków wypadku – twierdzi prokurator Kozak.
– Policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i dokumentację, które będą pomocne przy ustalaniu okoliczności wypadku. Ciało mężczyzny zabezpieczono do badań – dodaje podkom. Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na ciele 28-latka ujawniono obrażenia głowy. Prokuratura nie wyklucza, że w trakcie śledztwa przeprowadzi eksperyment procesowy przy udziale biegłego z zakresu BHP. – Mamy prawdopodobnie do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem – mówi Tomasz Kozak.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
