– Warunki, jak na lodzie w zimie – alarmują kierowcy, jadący drogą krajową nr 19 od Boguchwały w kierunku Połomi.
Pan Maciej, Czytelnik Rzeszów News, twierdzi, że na tym odcinku jest kałuża ropy.
„W Niebylcu dalej widać i czuć ropę. Na szybie jedną wielka tłusta plama, której nie da się wytrzeć. Widać „tęczę”, która ciągnie się już kilkadziesiąt kilometrów” – poinformował nas w środę nasz Czytelnik.
Prawdopodobnie wyciek ciągnie się już od Rzeszowa. Pan Maciej twierdzi, że trudne warunki panują na trasie Rzeszów – Sanok. „Podczas hamowania prawie za każdym razem włącza się ABS, wszyscy jadą powoli” – dodaje.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie poinformowała, że w miejscowości Lutcza w powiecie strzyżowskim w kierunku Rzeszowa na krajowej „19” znajduje się plama olejopochodna na długości około 400 m.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl