Radni PiS ponownie chcieli dyskutować o wypożyczalni rowerów. Koalicja Rozwój Rzeszowa – Platforma Obywatelska do tego jednak nie dopuściła.
Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa radni już po raz drugi w ostatnich miesiącach chcieli dyskutować o miejskiej wypożyczalni rowerów, skuterów i hulajnóg. Temat po raz pierwszy poruszyli na kwietniowej sesji. Nic jednak z tego nie wyszło. Uchwałę o kierunkach działania prezydenta zdjęto wtedy z porządku obrad.
– Do tematu wrócimy przy uchwalaniu polityki rowerowej – zapowiedział na wtorkowej sesji Konrad Fijołek, radny Rozwoju Rzeszowa i wiceprzewodniczący rady.
Radny PiS Marcin Fijołek był oburzony tym, że proprezydencka koalicja znów nie chce dopuścić do dyskusji o wypożyczalni jednośladów, którą w tym miesiącu uruchomiła Blinkee.
– Stała praktyka. Ściąganie z porządku obrad punktów z uchwałami przygotowanymi przez PiS trwa w najlepsze – mówił Marcin Fijołek. – Apeluję o opamiętanie, aby nie torpedować wszystkich inicjatyw PiS. Z założenia zamykacie się we własnym kręgu, który nie dopuszcza żadnych nowych pomysłów – wytykał Fijołek.
PiS uważa, że ratusz powinien z operatorem wypożyczalni podpisywać kilkuletnie umowy, a nie co roku ogłaszać nowe przetargi, tak jak jest obecnie. PiS chciałby też, by wypożyczalnia działała przez cały rok.
Radny Rozwoju Rzeszowa Witold Walawender uważa, że najlepszym doradcą dla prezydenta Rzeszowa o tym, jak wypożyczalnia rowerów powinna wyglądać, będzie oficer rowerowy. Ratusz niedawno zapowiedział utworzenie takiego stanowiska.
Ostatecznie 16 radnych było „za” ściągnięciem uchwały PiS z porządku obrad. Uchwała przepadła.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl