Na 2250 zł wycenili złoto właściciele mieszkania w Mielcu. Złoto ukradł im mężczyzna, który remontował mieszkanie.
Małżeństwo o kradzieży powiadomiło mieleckich policjantów 13 sierpnia. Para sama ustaliła, że z ich mieszkania w centrum miasta złoto prawdopodobnie ukradli robotnicy, którzy remontowali mieszkanie podczas nieobecności małżeństwa.
Początkowo sami chcieli sprawę wyjaśnić z pracownikami, ale ci konsekwentnie twierdzili, że złota nie ukradli. Małżeństwo zdecydowało się powiadomić policję.
Funkcjonariusze przeszukali mieszkania dwóch budowlańców. Policjanci potwierdzili, że sprawcą kradzieży jest jeden z robotników. Śledczy zatrzymali 21-letniego mieszkańca powiatu mieleckiego.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży złota. Oddał je w zastaw do lombardu na terenie Mielca, za co dostał 500 zł, które wydał na swoje potrzeby. Za kradzież grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
redakcja@rzeszow-news.pl