W przyszłym miesiącu siedmiu rzeszowskich urzędników pojedzie do Dubaju. Wezmą  udział w międzynarodowej konferencji urbanistycznej.

Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc od dawna uważa, że nic tak nie kształci jak podróże. –  Trzeba jeździć, dokształcać się i zwiedzać, a później odpowiednio tę wiedzę spożytkować – zwykł mawiać prezydent. Zadecydował, że siedmiu urzędników z rzeszowskiego magistratu pojedzie do Dubaju. Wezmą tam udział w międzynarodowej konferencji urbanistycznej.

– W skład siedmioosobowej delegacji wejdą urbaniści z Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa, pracownik wydziału architektury oraz jedna osoba z wydziału promocji, która na miejscu będzie pełnić rolę tłumacza. Wylecą 4 marca, a wrócą 7 – informuje Katarzyna Pawlak z biura prasowego urzędu.

Urzędnicy nie jadą jednak na zwykłą wycieczkę. – Zostali wydelegowani do udziału w  międzynarodowej konferencji poświęconej trendom we współczesnej urbanistyce oraz wezmą udział w spotkaniu poświęconym światowej wystawie EXPO 2020 – wyjaśnia Pawlak.

Za kilkudniową delegację urząd zapłaci ponad 30 tys. zł. – To nie dużo. Koszt pobytu jednej osoby podczas konferencji urbanistycznej w Dubaju to ok. 4 tys. zł. Prezydent uważa, że urzędnicy z tej podróży wyniosą nowe doświadczenia i świeże spojrzenie, tym bardziej, że Dubaj jest pod względem urbanistycznym wyjątkowy – dodaje Katarzyna Pawlak.

Najprawdopodobniej już kwietniu przedstawiciele rzeszowskiego magistratu znów udadzą się do Dubaju. Prezydent otrzymał zaproszenie od Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Jeszcze nie zapadła decyzja, czy Tadeusz Ferenc skorzysta z zaproszenia.

redakcja@rzeszow-news.pl

 

Reklama