Strona główna KULTURA Co, gdzie, kiedy VII Orszak Trzech Króli w Rzeszowie. W roli Króla Baltazara 24-latek z...

VII Orszak Trzech Króli w Rzeszowie. W roli Króla Baltazara 24-latek z azjatyckimi korzeniami

Reklama

Pachnący piernik, Trzech Króli, Święta Rodzina, korony, konie i wielbłądy oraz wspólne kolędowanie – tak zapowiada się VII Orszak Trzech Króli w Rzeszowie, który odbędzie się w najbliższą niedzielę (6 stycznia).

 

Tegoroczny Orszak odbędzie się pod hasłem „Odnowi oblicze tej ziemi”. To słowa Jana Pawła II, które wypowiedział 40 lat temu podczas pierwszej pielgrzymki do Polski. Papież powiedział wówczas: „Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”.

Dla Polaków ta wizyta i te słowa stały się szczególnie ważne i symboliczne, bo od tego momentu w naszym kraju zaszły ogromne zmiany.

Ideą Orszaku Trzech Króli jest radosny sposób świętowania Objawienia Pańskiego. – Zależy nam także na podtrzymywaniu tradycji kolędowania, która w polskich domach zanika. Dzieci, wychodząc na ulice, uczą się kolęd, a tym samym kultywują piękną i bogatą polską tradycję śpiewania kolęd – mówi Bartłomiej Bartosiewicz, prezes Akademii Szczęśliwej Rodziny, która jest organizatorem rzeszowskiego Orszaku.

W tym roku w niedzielę (6 stycznia) publiczne jasełka rozpoczną się o godz. 11:30 na parkingu przy Podpromiu. Wtedy orszaki będą się formować. Całość ma rozpocząć się o 12:00 modlitwą Anioł Pański, której będzie przewodniczył bp Jan Wątroba, ordynariusz diecezji rzeszowskiej. „Rozporządzenie cezara Augusta” zostanie odczytane ok. 12:10, po którym Święta Rodzina uda się do szopki na rzeszowskim Rynku.

– Nie udziwniamy Orszaku o tandetne uliczne atrakcje. Staramy się pamiętać o rocznicach. W ub. r nawiązywaliśmy do postaci św. Brata Alberta. W tym roku zaakcentujemy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości poprzez grupy rekonstrukcyjne – mówi Jerzy Jezuit, reżyser publicznych jasełek.
 
Trasa tegorocznego Orszaku będzie taka, jak w ub. roku. Z parkingu na Podpromiu pójdziemy w stronę ul. Szopena, następnie aleją Pod Kasztami oraz ul. 3 Maja. W programie znajdzie się sześć mansjonów: „Pastuszkowie w polu”,  „Anioł Boży – anielskie zachęty”, „Kraina przyjemności – diabelskie podszepty”, „Dwór Heroda” oraz „Walka Dobra ze Złem”.
 
– Warto skupić się na scenach, bo mają one głęboką wymowę. Można w nich znaleźć wiele cech Polaków – mówi Krystyna Łobos, rzecznik Orszaku.
 
Ostatnią scenką będzie pokłon królów i złożenie darów przy scenie Rynku. Autorką scenariusza Orszaku jest Agnieszka Przywara. – Prawdopodobnie, jako jedyni mamy scenariusz pisany wierszem – zauważa Jerzy Jezuit.
 
W organizację Orszaku zaangażowanych jest prawie 2000 osób – 1230 artystów, 280 strażników Orszaku, 390 wolontariuszy oraz 30 organizatorów. Główne role Józefa i Maryi odegrają państwo Barbara i Damian Drabiccy, którzy małżeństwem są od 10 lat. W Jezuska wcieli się ich roczny synek Adaś.
 
Na czele Orszaku stanie gwiazdor – 38-letni Bogumił Drzał. Królem Kacprem (Europa) będzie 42-letni Paweł Komorowski. Od 14 lat jest on mężem Małgorzaty, ojciec dwójki dzieci, pracuje w branży samochodowej.
 
Melchiorem (Azja) został 24-letni mieszkaniec Świlczy – Dawid Al.-Sulwi. Ten król ma azjatyckie korzenie – jego ojciec pochodzi z obszaru Jemenu. Sam Dawid urodził się w Rzeszowie. Obecnie uczy się w szkole medycznej, a jego największą pasją jest muzyka.
 
Baltazarem (Afryka) został Damian Skupniewicz, który od 22 lat jest żonaty z Marią. Razem mają trzy córki i pracują, jako muzycy, w Filharmonii Podkarpackiej. Podobnie jak w ub. r. król z Azji będzie jechał na wielbłądzie, a gwiazdor i pozostali królowie na koniach.
 
Na mieszkańców Rzeszowa tradycyjnie będą czekać papierowych korony i śpiewniki. Tych będzie będzie 20 tysięcy, śpiewników zaś 10 tysięcy. Oczywiście nie zabraknie też koron z piernika. Będzie ich aż 5 tys.
 
Orszak Trzech Króli w tym roku odbędzie się w 752 miejscowościach w Polsce i 22 na świecie, m.in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, we Włoszech, na Węgrzech, we Francji, w Stanach Zjednoczonych, Kongu czy Palestynie.
 
Podobnie, jak w 2018 roku, podczas Orszaku będzie prowadzona zbiórka pieniędzy, tym razem pod hasłem: „Podaruj dzieciom wakacje”.  Pieniądze zostaną wydane na organizację wakacyjnego wypoczynku dla najuboższych dzieci.
 
Nie zabraknie także konkursu plastycznego. W tym roku odbędzie się on pod hasłem „Polski Orszak Trzech Króli”, gdzie będą mile widziane akcenty narodowe. Konkurs ma charakter otwarty – mogą w nim uczestniczyć przedszkola, szkoły, parafie, kluby, świetlice i osoby prywatne.
 
Konkurs jest organizowany w sześciu kategoriach wiekowych: dzieci przedszkolne, dzieci klas I-III, dzieci klas IV-VI, dzieci i młodzież z klas VII, VIII oraz III gimnazjum, a także w kategorii młodzież szkół licealnych, technicznych, zawodowych i w kategorii rodzinnej, gdzie prace można wykonać wspólnie z rodzicami.
 

Prace można wykonać techniką dowolną w formacie A3 lub A4. Należy je składać do 9 stycznia w sekretariacie szkoły lub przedszkola, biorących udział w Orszaku. Kto chciałby indywidualnie, spoza szkół, wziąć udział w konkursie, proszony jest kontakt pod adresem e-mailowym: otkwrzeszowie@gmail.com

 
(jg)
 
redakcja@rzeszow-news.pl
Reklama