„Wszystko zostaje w rodzinie” – włoski dramat o małżeństwie w kryzysie, a także „Bez końca” Krzysztofa Kieślowskiego zaprezentuje w grudniu DKF „Klaps”.
Grudzień w Dyskusyjnym Klubie Filmowym otworzy w poniedziałek, 6 grudnia, mikołajkowy pokaz filmu Daniela Luchettiego.
„Wszystko zostaje w rodzinie” to ekranizacja powieści Domenico Starnone. Neapol, wczesne lata 80. Małżeństwo Vandy i Alda przeżywa kryzys, gdy ten zakochuje się w młodej Lidii.
Małżonkowie, zgorzkniali i nieszczęśliwi, próbują odpowiedzieć sobie na pytanie, co trzyma ludzi przy sobie, kiedy miłość już dawno się skończyła.
Jako drugi, 13 grudnia, DKF „Klaps” wyświetli dramat psychologiczny w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego.
„Bez końca” z 1984 roku opowiada o mecenasie Labradorze, który po śmierci kolegi przejmuje sprawę młodego robotnika Dariusza, przywódcy strajku z 1982 roku. Labrador nie zważa na poglądy Dariusza i uczy go, jak ma odpowiadać w sądzie. Ten jednak nie godzi się na taką linię obrony.
Jako ostatni w miesiącu (20 grudnia) „Klaps” pokaże rosyjski dramat „DAU. Natasza”. Jego bohaterką jest Natasza – kelnerka w stołówce tajnego radzieckiego instytutu badawczego. Kobietą zaczyna interesować się bezpieka, po tym jak nawiązuje ona romans z francuskim naukowcem.
DKF „Klaps” działa w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie. Przy ulicy Okrzei 7 w każdy poniedziałek o godz. 19:00 odbywają się seanse z prelekcjami i pofilmowymi dyskusjami.
Bilety dostępne są na dwie godziny przed projekcjami w kasie WDK-u. Pojedyncze wejściówki kosztują 10 zł, a karnety 20 zł.
(taz)
redakcja@rzeszow-news.pl