W Jasionce k. Rzeszowa otwarto medyczny Hub dla pacjentów z Ukrainy [FOTO]

– To prawdziwy przykład unijnej solidarności – mówił Janez Lenarčič, unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego, podczas czwartkowego otwarcia Medevac Hub w podrzeszowskiej Jasionce. 

 

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Medyczny Hub otwarto w Parku Naukowo-Technologicznym w sąsiedztwie lotniska w Jasionce. W Medevac jest 20 łóżek dla pacjentów z Ukrainy, którzy potrzebują leczenia w innych krajach Unii Europejskiej i państw stowarzyszonych z UE. 

Pacjenci będą mieli zapewnioną całodobową opiekę pielęgniarską, badania przesiewowe, szczepienia i wsparcie zdrowia psychicznego. Hub ma także ułatwić pracę personelowi medycznemu, który ma do czynienia z wrażliwymi pacjentami przybywającymi z Ukrainy. 

Ma to odciążyć służbę zdrowia krajów sąsiadujących z Ukrainą: Polski, Słowacji i Mołdawii. Pacjenci, którzy trafią do samolotu Medevac, skorzystają z dwóch lotów tygodniowo do krajów oferujących dalsze leczenie. Za organizację lotów odpowiada Norwegia.

To specjalny samolot, w których są zarówno miejsca siedzące, jak i leżące. Na pokładzie maszyny jest specjalistyczny sprzęt do leczenia pacjentów, którzy są w cięższych stanach. W Jasionce będą czekać, a przed odlotem będą leczeni w jednym z rzeszowskich szpitali.  

Pomoc UE jeszcze większa 

Medevac Hub jest finansowany przez Unię Europejską. To część szerszego programu ewakuacji pacjentów z Ukrainy, który UE uruchomiła w marcu br. Do tej pory ewakuowano już ponad 1143 osób, w tym ok. 200 z Polski, do szpitali w 18 krajach Europy. 

Pierwszymi ewakuowanymi pacjentami były dzieci chore onkologiczne, które trafiły do włoskich szpitali. 

W uruchomienie medycznego Hubu pod Rzeszowem, oprócz UE, włączyła się także Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM oraz Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), a także województwo podkarpackie. 

Nie zostawić ludzi samym sobie 

W otwarciu Hubu brali udział przedstawiciele polskiego i ukraińskiego rządu oraz Komisji Europejskiej. Przyjechał Janez Lenarčič, unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego, oraz ministrowie zdrowia Polski i Ukrainy: Andrzej Niedzielski i Viktor Liashko.

W wyniku trwającej od 24 lutego wojny na Ukrainie, liczba rannych rośnie każdego dnia, niszczone są ukraińskie szpitale (już 123), placówki medyczne. – Niestety, już 18 ukraińskich medyków nie zobaczy zwycięstwa nad okupantem. Zginęli od kul wroga w szpitalach cywilnych – przekazał Viktor Liashko. 

Pomocy potrzebują nie tylko ofiary wojny, ale też pacjenci przewlekle chorzy.

– Nie możemy zostawić tych ludzi samym sobie – mówił komisarz Janez Lenarčič. Medevac Hub ma sprawić, że ukraińscy pacjenci szybciej będą transportowani do szpitali w całej Europie. – To prawdziwy przykład unijnej solidarności – dodał Lenarčič.

Pierwszy samolot Medevac ma wystartować za tydzień. 

Niedzielski: nie pozostawimy Ukrainy

Minister Andrzej Niedzielski mówił, że otwarcie Medevac Hub jest „finalnym krokiem” niesionej już od wielu miesięcy pomocy pacjentom z Ukrainy. W Jasionce będą czekać na transport do innych krajów w Europie. – W profesjonalnych warunkach – podkreślał.

Medevac Hub Jasionka powstał, aby pomagać obywatelom Ukrainy. Ukraina nie pozostanie sama w walce z rosyjskim agresorem. Zajmujemy się pacjentami, aby mogła prowadzić walkę o wolność – mówił szef polskiego resortu zdrowia.

– Liczymy się z tym, że agresja Rosji na Ukrainę może trwać jeszcze miesiącami, dlatego chcemy, by pacjenci z Ukrainy mieli zapewnione dobre warunki – stwierdził Andrzej Niedzielski. 

Leniart: pomagać będziemy do końca 

Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, powiedziała, że wybór Jasionki na utworzenie medycznego Hubu nie jest przypadkowy. To właśnie Podkarpacie było pierwszym regionem, który przyjmował falę ukraińskich uchodźców, uciekających przed rosyjską agresją. 

– W 22. dniu konfliktu, 17 marca, przyjęliśmy pierwszy milion uchodźców z Ukrainy. Byli w różnym stanie zdrowia – wspominała wojewoda Leniart. Po przekroczeniu granicy pomocy medycznej w podkarpackich szpitalach udzielono 18 tys. osobom, w tym 4,5 tys. dzieciom.

– Jesteśmy gotowi, aby naszym sąsiadom, którzy są dotknięci skutkami tej strasznej wojny, pomagać tak długo, jak długo tej pomocy będą potrzebować – zapewniła Leniart.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama