Policjanci ustalają tożsamość mężczyzny, którego zwłoki w sobotę w południe znaleziono w podrzeszowskiej Nienadówce.
Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że ciało może należeć do 21-letniego Błażeja L., krakowskiego studenta, który zaginął w Krakowie 4 lipca br. i od tamtej pory był poszukiwany. – Ustalamy tożsamość mężczyzny. Sprawdzamy, czy zwłoki należą do zaginionego studenta z Krakowa – mówi Bartosz Wilk z podkarpackiej policji.
Informacja o odnalezieniu zwłok mężczyzny trafiła już do małopolskiej policji, która prowadzi akcję poszukiwawczą za zaginionym Błażejem L. – Do czasu zidentyfikowania zwłok, nie będziemy się w tej sprawie wypowiadać – zastrzega mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Z naszych informacji wynika, że ciało mężczyzny znaleziono w południe i znajdowało się w okolicach lasów na słupie wysokiego napięcia. To może wskazywać, że mężczyzna popełnił samobójstwo.
Błażej L. był poszukiwany przez małopolską policję, która po kilku dniach o pomoc poprosiła rzeszowskich policjantów. To właśnie w Rzeszowie był widziany 21-latek. Jedna z kamer zarejestrowała, jak mężczyzna na dworcu PKS kupuje bilet do Głogowa Młp. i to w tamtych rejonach były prowadzone w ostatnim czasie poszukiwania.
Błażej L., student informatyki na krakowskiej AGH, choruje na cukrzycę, w dniu zaginięcia miał przy sobie pompę insulinową, nie miał jednak zapasu leków. Rodzina 21-latka otrzymała od niego list nadany z Rzeszowa. Prawdopodobnie finał poszukiwań jest tragiczny. Na miejscu odkrycia w sobotę zwłok był również prokurator.
AKTUALIZACJA: W poniedziałek rzeszowska policja potwierdziła, że znalezione ciało należy do krakowskiego studenta. Więcej TUTAJ.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl