Mówisz mural, myślisz Arkadiusz Andrejkow. Sanocki artysta znowu malował w Rzeszowie. Tym razem na elewacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
W środę Arkadiusz Andrejkow zakończył prace przy kolejnym muralu. Tym razem powstał on na ścianie budynku MPWiK przy ul. Naruszewicza. Czarno-biała praca (6 m x 5 m) przedstawia dwie dziewczynki na łące przy studni.
– Inspiracją była stara fotografia znaleziona w internecie, która tematycznie nawiązuje do tego, czym zajmuje się MPWiK – wyjaśnia Arkadiusz Andrejkow.
Nowe dzieło Andrejkowa powstało na końcu ściany, bliżej tzw. mostu tęczowego, który łączy ulice Wierzbową i Naruszewicza. Artysta street art do wykonania muralu potrzebował około 5 l farby fasadowej oraz kilka litrów gruntu. To już drugi obraz, który powstał na elewacji budynku MPWiK.
– Po tym, jak pomalowałem studzienki na bulwarach, prezesowi przedsiębiorstwa tak się spodobały moje prace, że powiedział, iż szybko mnie nie wypuści – śmieje się Arkadiusz Andrejkow.
Pierwszy mural na ścianie przy ul. Naruszewicza, o podobnych rozmiarach i kolorystyce, powstał na początku grudnia 2018 r., drugi teraz, a trzeci jest już planach. – Jest miejsce na trzeci o tych samych rozmiarach – mówi sanocki artysta.
Prace nad nowym dziełem najprawdopodobniej rozpoczną się już w marcu. Trzeci mural na jednej ścianie oznacza, że Andrejkow szykuje w Rzeszowie street tryptyk.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl