Do obrazu z ponad 1000 kamer mają dostęp pracownicy nowego Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Monitoringu Miasta w Rzeszowie. W piątek oficjalnie uruchomiono je przy ulicy Hanasiewicza.
System monitoringu miasta od lat rozbudowuje się o kolejne kamery. Aktualnie jest ich w mieście ponad 1000. Nowe centrum, które uruchomiono przy ulicy Hanasiewicza 10, ma dostęp do obrazu rejestrowanego przez każdą z kamer.
– Rzeszów już teraz jest jednym z najbezpieczniejszych miast w Polsce, ale chcemy żeby mieszkańcy czuli się tu jeszcze pewniej – mówił w piątek podczas oficjalnego otwarcia centrum Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
– Spinamy w jedną całość kilka systemów, które korzystają w Rzeszowie z ponad 1000 kamer. Włączymy w monitoring także czujniki jakości powietrza i system monitorowania poziomu wód w rzekach – zapowiedział Fijołek.
Władze miasta mówią, że centrum będzie się rozwijać, być może o wykorzystywanie w przyszłości sztucznej inteligencji, która wychwytuje zdarzenia nadzwyczajne.
Kamery, które przekazują obraz do centrum, są częścią kilku systemów monitoringu: skrzyżowań, przystanków autobusowych, stref płatnego parkowania oraz osiedli. Obsługą centrum zajmuje się Urząd Miasta Rzeszowa oraz Straż Miejska w Rzeszowie.
Obraz jest wyświetlany na ośmiu ekranach, w każdej chwili można wyświetlić podgląd na dowolną część miasta objętą monitoringiem. Dzięki temu można na bieżąco kontrolować, co się dzieje w Rzeszowie, ale także weryfikować i reagować na sygnały od mieszkańców.
– Pracownik centrum przekaże informacje odpowiednim służbom. To znacznie ułatwi pomoc, usprawni współpracę między służbami i skróci czas reakcji – mówi Marek Kruk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Rzeszowie.
Przystosowanie pomieszczeń i zakup sprzętu oraz oprogramowania potrzebnego do utworzenia centrum kosztowało 100 tys. zł. Dyski są bardzo pojemne – około 1 petabajt, czyli 1000 terabajtów, co pozwala zapisać nagrania obrazu z około 30 dni.
W Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego i Monitoringu Miasta od godz. 8:00 do 20:00 dyżurują również wolontariusze, którzy są zaangażowani w pomoc uchodźcom z Ukrainy. To właśnie do centrum przekierowywane są rozmowy z miejskiej infolinii.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl