Nie ukończył szkół filmowych, nie miał profesjonalnego sprzętu. Filmowania i montażu nauczył się z tutoriali. Teraz zadebiutuje na dużym ekranie filmem sci-fi „No stars anymore”. Łukasz Róg z Rzeszowa w Heliosach.
„No stars anymore” to krótkometrażowy (40 min.) debiut rzeszowianina Łukasza Roga. Opowiada o kobiecie z amerykańskich oddziałów specjalnych S.W.A.T, która ma przeczucie o zbliżającym się końcu ludzkości. W roli głównej, pierwszy raz na dużym ekranie, aktorka teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie – Magdalena-Kozikowska Pieńko.
– Chciałbym, żeby polskie kino w końcu zaczęło wyglądać jak duże amerykańskie produkcje. Pełne emocji, odpowiedniej muzyki i niezapomnianego klimatu – podkreśla Łukasz Róg i zapowiada, że taki właśnie będzie jego debiut.
Mają to potwierdzać pierwsze recenzje. Portal ScreenCritix ocenił, że Róg ma potencjał, a z odpowiednim budżetem i ekipą filmową może stworzyć warty obejrzenia pełny metraż.
Film w Rzeszowie
Róg to samouk. Jest laureatem kilku międzynarodowych konkursów. Do tej pory tworzył głównie krótkie filmy reklamowe i teledyski. Filmowania i montażu nauczył się z tutoriali na YouTube.
Deklaruje, że nie ruszy się z Rzeszowa. W stolicy Podkarpacia chce założyć firmę produkcyjną i udowodnić, że kręcenie w niej kina na hollywoodzkim poziomie jest możliwe.
– Tutaj mam rodzinę i przyjaciół. Nie widzę powodu, dla którego nie mógłbym tworzyć w Rzeszowie topowych filmów – twierdzi. Ma już trzy gotowe scenariusze.
Pokazy premierowe filmu „No stars anymore” odbędą się w rzeszowskich Heliosach. 27 sierpnia o godz. 20:00 w kinie przy ulicy Powstańców Warszawy, a 28 i 29 sierpnia o godz. 16:00 w kinie w Galerii Rzeszów.
Na wszystkie pokazy obowiązuje stała cena – 26,90 zł. Bilety dostępne w kasach i na stronie internetowej kina Helios.
(taz)
redakcja@rzeszow-news.pl
